Wtorek, 1 kwietnia 2003
O tym, że po 1989 roku rynek książki boryka się z różnymi problemami wynikającymi głównie z braku przyjętych i przestrzeganych zasad jego funkcjonowania - powszechnie wiadomo. Nie bardzo natomiast wiadomo, co w tej sytuacji zrobić. Wszelkie próby uporządkowania zasad dystrybucji i promocji książki nie znajdują zbyt wielu zwolenników. Większość woli działać bez zasad, wyrywając pieniądze z rynku - jak i gdzie się da. Znamiennym tego przykładem jest rynek podręczników, gdzie do walki o kasę staje w szranki samo Ministerstwo Edukacji próbując raz za razem forsować rozwiązania korzystne dla niektórych firm wydawniczych. Totalny bałagan handlowy funkcjonujący za przyzwoleniem środowiska wydawniczo-księgarskiego, brak sensownej polityki kulturalnej w odniesieniu do książki, mało skuteczna promocja czytelnictwa i książek oraz postępujące ubóstwo ekonomiczne i intelektualne społeczeństwa czynią stan rzeczy coraz bardziej dramatycznym. Do tego dochodzi ogólny klimat niemożności, powszechnej nieuczciwości, a co za tym idzie braku wiary w skuteczność działań mających na celu poprawę sytuacji naszej branży. Myślę, że jednak nie należy poddawać się zbyt łatwo. SCHOLARYZACJA CZYTELNICTWA Przekonują mnie o tym coraz bardziej wyniki badań przeprowadzonych przez Grażynę Straus i Katarzynę Wolff z Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej opublikowane w pracy "Społeczny zasięg książki w Polsce 2002 roku". Od kilku lat dane wskazują, że rynek czytelniczy w Polsce ukształtował się na poziomie ok. 50 proc. czytających co najmniej 1 książkę w roku, w tym także podręczniki szkolne. W zasadzie nie byłyby to złe wyniki, jeśli na 20 milionów dorosłych Polaków czytałoby ok. 10 milionów, z czego co najmniej połowa kupiłaby książki. Niestety tak proste to nie jest, gdyż - jak się okazuje - największym popytem i zainteresowaniem czytelników cieszyły się podręczniki szkolne i akademickie oraz szeroko rozumiana książka edukacyjna. Oznacza to, że następuje scholaryzacja i funkcjonalizacja czytelnictwa polegająca na …
Wyświetlono 25% materiału - 285 słów. Całość materiału zawiera 1140 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się