Zapowiedziano, że nastąpią zmiany na liście punktowanych czasopism. „Nie będzie ideologii i preferowania uczelni ze względu na poglądy polityczne” – stwierdził Dariusz Wieczorek, nowy minister nauki, cytowany przez „Gazetę Wyborczą” z 21 grudnia. Minister ogłosił, że od 1 stycznia 2024 roku lista czasopism wraca do kształtu sprzed ostatnich poprawek poprzednika – czyli do wersji z 29 czerwca 2023 roku. Jednak zmiany moją być jeszcze większe, bo minister Przemysław Czarnek zmieniał wykaz już od 2021 roku. Pilne prace nad wykazem ma podjąć Komisja Ewaluacji Nauki.
Jak przypomina „Gazeta Wyborcza”, naukowcy w Polsce oceniani są głównie na podstawie tego, gdzie i ile publikują i od tego zależy ich awans, premie i ocena ich instytutów. Czytamy dalej, że czasopisma wyceniane są na 20, 40, 70, 100, 140 lub 200 pkt. O punktacji z założenia miała decydować Komisja Ewaluacji Nauki, ale były minister Przemysław Czarnek w ciągu trzech lat czterokrotnie zmienił zasady gry, ręcznie aktualizując listę. Na początku dorzucił punkty między innymi pismom, w których sam publikował. Potem podnosił punktację periodykom teologicznym. Spektakularne sukcesy odniosły takie czasopisma jak „Cement. Wapno. Beton”, „Przegląd Sejmowy” oraz „Pedagogika Katolicka”. Publikacje w tym pismach są wyceniane na 200 pkt., czyli tyle samo co w prestiżowych tytułach „Science” czy „Nature”.