Rozmowa z Katarzyną Barczyńską, dyrektorem polskiego przedstawicielstwa Oxford University Press - Jak Pani ocenia pozycję Oxford University Press na polskim rynku po tegorocznym sezonie podręcznikowym? - Mijający rok finansowy jest kolejnym, w którym zaobserwowaliśmy wzrost sprzedaży publikacji OUP na polskim rynku. Chciałabym dodać również, iż ten sezon nie został jeszcze zamknięty, gdyż nasz rok obrachunkowy trwa do końca marca. "New Hotline" i "Brainwaves", nasze nowe tytuły dla szkół podstawowych i gimnazjum, zawierają materiał na ponad rok nauki i w zasadzie wystarczają nauczycielowi na około półtora roku. Dlatego kolejne poziomy tych książek sprzedają się jeszcze w styczniu, a nawet w lutym. Na pewno nie będziemy mieli tak ogromnego wzrostu sprzedaży jak w roku ubiegłym, ale myślę, że jest to zjawisko, które dotknęło wszystkich wydawców na rynku. Po prostu w zeszłym roku język obcy, a zazwyczaj wybór pada na angielski, wszedł jako przedmiot obowiązkowy do czwartej klasy szkół podstawowych i w ten sposób zyskaliśmy dodatkowo dużą grupę odbiorców. Ale mimo wszystko udało nam się w 2000 roku znacznie poprawić wynik z roku poprzedniego - odnotowaliśmy kolejny wzrost. Miłym zaskoczeniem jest dla nas fakt, że w roku 2000 sprzedaż naszego podręcznika "Headway" - najbardziej popularnego na świecie kursu do angielskiego - wzrosła w Polsce aż o 30 proc. Jego nowa edycja okazała się wielkim sukcesem. Jeśli chodzi o udział w rynku, to według naszych ocen i analiz w większości segmentów mamy wiodącą pozycję. Trzeba jednak przyznać, że na rynku zrobiło się dużo ciaśniej niż w 1999 roku. Jest więcej wydawców i więcej konkurujących ze sobą tytułów. Jak na razie nie wpłynęło to negatywnie na nasze wyniki, ale na pewno musimy pracować o wiele ciężej niż kiedyś, aby utrzymać dotychczasową pozycję na rynku. - Coraz bardziej doganiają państwo dominującego do tej pory w Polsce wydawcę - oficynę Pearson Education. Co wpływa na ten wzrost pozycji OUP? Jakość oferowanych książek, metody promocji czy skuteczna dystrybucja? - Na pewno wpływ na końcowy efekt i na naszą wiodącą pozycję mają wszystkie te czynniki, ale uważam, że przede wszystkim szeroki wybór oferowanych przez nas tytułów pozwolił nam osiągnąć taki sukces w Polsce. Do każdego poziomu nauczania mamy do wyboru kilka podręczników bardzo dobrej jakości i wiele z nich było pilotowanych w Polsce. Dotyczy to nie tylko książek wydanych z myślą o zreformowanej szkole, ale również kursów do Business English i innych tytułów używanych obecnie w prywatnych szkołach językowych. Oprócz szerokiego wyboru tytułów i skutecznej promocji naszym kluczem do sukcesu są profesjonalni doradcy metodyczni działający na terenie całego kraju. Doradcy ci nie tylko promują nasze podręczniki, ale również służą nauczycielom fachową pomocą metodyczną. Duży wpływ na naszą pozycję na rynku miał rok 1999 - pierwszy rok reformy oświaty. Wiedzieliśmy, że reforma jest dla nas ogromną szansą, poświęciliśmy jej wiele czasu. Zorganizowaliśmy zakrojona na szeroką skalę akcję pod hasłem "Reforma. We Can Help" mającą na celu pomoc nauczycielom w odnalezieniu się w nowych warunkach. Jako pierwsi opracowaliśmy programy nauczania języka angielskiego do gimnazjum i klas 4-6 szkoły podstawowej, obecnie mamy też programy nauczania angielskiego w klasach 1-3. Wszystkie nasze programy są masowo używane w szkołach państwowych i mają bardzo przychylną opinie nauczycieli. Programy te zostały wyróżnione …