Sklepy w Polsce nadal znikają tysiącami. Od początku roku zlikwidowano 1,4 tys. placówek, a kolejne 7,6 tys. działalności zostało zawieszonych, co jest z reguły wstępem do trwałego zamknięcia. Polski rynek handlowy nadal się kurczy, choć duże sieci rosną – wskazuje „Rzeczpospolita”.
W porównaniu z końcem 2023 r. liczba sklepów spadła o 0,4 proc., a zgodnie z szacunkami wywiadowni Dun & Bradstreet na koniec września br. w Polsce działa 367,6 tys. sklepów – wynika z danych, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Najwyższe spadki zaliczają tradycyjnie sklepy spożywcze ogólnego przeznaczenia, mięsne, z art. chemicznymi, odzieżowe i obuwnicze oraz księgarnie i z art. piśmienniczymi.
Rosną natomiast duże sieci handlowe. W rozwój sieci konsekwentnie inwestuje lider rynku, czyli Biedronka. Rozwija się także sieć drogerii Hebe, również należąca do portugalskiego Jeronimo Martins, oraz Żabka.