
Wydawnictwo Książkowe Klimaty z Wrocławia zapowiada 10 grudnia premierę książki „Miasto nocą. Londyn”, której autorem jest Sukhdev Sandhu. Przekład z języka angielskiego Ewy Ledóchowicz. Tytuł oryginału: „Night Haunts: A Journey Through the London Night”. Projekt okładki: Mimi Wasilewska.
– Część z was pewnie zna moją fascynację Londynem, więc jakiś czas temu wpadłem na pomysł serii wydawniczej z książkami z Londynem w roli głównej. I już za kilka dni premiera pierwszej książki w serii „Londinium”. Będzie to „Miasto nocą. Londyn” Sukhdeva Sandhu, reportaże o ludziach, którzy pracują w czasie londyńskiej nocy- przekazał Tomasz Zaród, prezes wydawnictwa Książkowe Klimaty.
Od wydawcy: „Sukhdev Sandhu odwiedził klinikę snu, w której ludzie leczeni są z bezsenności. Siedział u boku policji lotniczej podczas nocnych patroli. A także przyglądał się pracy szambonurków i wsłuchiwał się w szepty mniszek z Tyburn, które każdej nocy modlą się za dusze londyńczyków. Stworzył niekonwencjonalną i zapadającą w pamięć książkę, a właściwie medytację o ludziach lekceważonych i niezauważalnych, którzy pracują pod osłoną nocy w stolicy Wielkiej Brytanii”.
Maciej Robert: „Sandhu odkrywa współczesny London at night, towarzysząc ludziom, którzy nie śpią, aby spać mógł ktoś inny: kierowcom, egzorcystom, łowcom lisów. Warto zarwać jedną lub dwie noce, by przejść wraz z nimi londyńskimi ulicami. I dać się zaskoczyć”.
Fragment: „Trzecia nad ranem to wieczność. Trzecia nad ranem to piekło. To godzina wilka. Czas, kiedy zbierają się strach, smutek i żal i nie sposób zasnąć. Bezsenność i gorycz – a od nich prosta droga do histerii, niepohamowania i desperacji. Trzecia nad ranem to mroczne serce miasta, czas, kiedy niespełnieni mieszkańcy nie są w stanie dłużej powstrzymywać starannie tłumionych niepokojów i ambicji. Cisza nocy wzmacnia łoskot w czaszkach i cofa nas w stan pierwotnej samotności. O trzeciej nad ranem nic nie da się zrobić, można jedynie próbować przeczekać. Gapimy się w sufity, odtwarzamy raz za razem stare piosenki, zwijamy się w pozycję embrionalną, wpatrujemy w stare fotografie, wwąchujemy w pościel, wykręcamy numery ludzi, z którymi nie widzieliśmy się i nie rozmawialiśmy od wieków. Ale ból nie godzi się odejść. W związku z tym to my wychodzimy – na zewnątrz. Przemierzamy ulice, wyprowadzamy psa na długi spacer, szukamy baru, żeby przetrwać w nim parę godzin, kierujemy się w stronę ścieżki wzdłuż kanału, gdzie zasiadamy na ławkach i machinalnie obserwujemy mijających nas biegaczy oraz przyjezdnych z prowincji. A ból wciąż nie godzi się odejść. Przygwożdżeni, utknęliśmy pomiędzy niemotą a pragnieniem krzyku, szaleństwem a zimnym rozsądkiem”.
Sukhdev Sandhu – dziennikarz, profesor nadzwyczajny literatury angielskiej, założyciel i dyrektor Centrum Humanistyki Eksperymentalnej na Uniwersytecie Nowojorskim. Realizuje radiowe programy dokumentalne dla BBC, jest krytykiem filmowym (w 2005 roku otrzymał tytuł Krytyka Roku w konkursie British Press Awards). Jego teksty ukazywały się w wielu periodykach m.in. w „London Review of Books”, „Süddeutsche Zeitung”, „New York Magazine” czy „The Guardian”. Książka Miasto noc. Londyn w 2008 roku została nagrodzona DH Lawrence International Prize For Travel Writing. Pozostałe książki Sukhdeva Sandhu to London Calling (2004), I’ll Get My Coat (2005), Other Musics (2016). Współprowadzi wydawnictwo Texte Und Töne.
Ewa Ledóchowicz – absolwentka filologii polskiej oraz historii sztuki. Autorka esejów na temat polskiej poezji współczesnej. Pracowała jako środkowoeuropejska przedstawicielka wydawnictw brytyjskich i amerykańskich – Harvard University Press, Yale University Press, University of Chicago Press. Tłumaczka między innymi Johna Bergera, Elizabeth Gilbert, Davida Lodge’a, Francisa Scotta Fitzgeralda, Wiesława Adamczyka czy Lily King. Dla Książkowych Klimatów przełożyła „Czas drogi” Patricka Leigh Fermora (2021). Autorka dwóch tomów poetyckich – „Sekwoje” znalazły się w finale Nagrody Poetyckiej im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego za najlepszy tom 2020 roku. Z umiłowaniem oddaje się muzyce i podróżom. Żona, matka jednej córki.