Piątek, 3 marca 2023
Po spotkaniu z Elżbietą Cherezińską

Każdy czytelnik zgodzi się ze mną, że czas spędzony w towarzystwie ulubionego autora jest nie do przecenienia.  Po prostu nie ma nic przyjemniejszego.  I we wtorek 28 lutego w Bibliotece Narodowej  w Warszawie (al. Niepodległości 213) odbyło się spotkanie  z Elżbietą Cherezińską, poświęcone  najnowszej powieści historycznej  „Sydonia” (Zysk i S-ka).

 

Czytelnicy i wielbiciele talentu Pani Elżbiety licznie przybyli na spotkanie, że aż trzeba było dostawiać krzesła. Po spotkaniu, które wdzięcznie i z wyczuciem, poprowadził Bartosz Węglarczyk, ustawiła się bardzo długa kolejka po wpis i chwilę rozmowy z autorką.  Nikt nie narzekał i nie zrezygnował, bo to spotkanie miało niezwykle magiczny wymiar.

Autorka pięknie opowiadała o losach Sydonii, prezentując wyrazistą kobiecą bohaterkę na tle ważnych historycznych faktów.  Dla czytelnika jest to także okazja  do poznania nie tylko burzliwych losów samej Sydonii, ale również ciekawego wycinka naszych dziejów.

Kim była Sydonia? Młodą kobietą, której młodzieniec obiecał małżeństwo, następnie wycofał się i coś się wydarzyło… Starą kobietą z klasztoru, oskarżoną o czary i skazaną na śmierć. Była waleczna i nieustępliwa w czasie procesu, ale miała talent do złośliwych rymowanek. Jej złośliwość była jej zaletą. Elżbieta Cherezińska  napisała powieść historyczną o cechach kryminału. Świetna lektura. Polecam.

 

 

Podaj dalej
Autor: Małgorzata J. Berwid, fot. PD