
Dowiedli, że są elitą wojsk alianckich. Do ojczyzny nie było im dane wrócić. Oto ich wojenna historia.
Dariusz Kaliński sięga do wspomnień polskich komandosów i źródeł historycznych, by odtworzyć szlak bojowy najbardziej brawurowych polskich specjalsów – żołnierzy 1. Samodzielnej Kompanii Commando.
Nigdy nie pogodzili się z klęską wrześniową, walczyli we Francji, a gdy i ona upadła, przedostawali się do walczącej samotnie Wielkiej Brytanii.
Zjawiaj się znikąd. Zabijaj cicho. Znikaj niezauważony.
Twoim atutem jest zaskoczenie.
Twoim celem jest realizacja zadań, które wydają się niemożliwe do wykonania.
Twoją nagrodą będzie podziw w oczach sojuszników i strach w oczach wrogów.
Jeśli zginiesz w boju, daleko za linią frontu, ostatni ślad, jaki zostawisz, to bezimienna mogiła.
Przeszli rygorystyczną selekcję i mordercze szkolenie komandoskie.
Sam naczelny wódz obiecał im, że będą pierwszymi spośród polskich żołnierzy, którzy ponownie pójdą w bój o wolną Europę.
Dariusz Kaliński
Awanturnicy i bohaterowie. Wojennym szlakiem polskiej „kompanii braci” – 1. Samodzielnej Kompanii Commando