Ponad 238 tys. używanych książek i czasopism oferowanych przez firmę Tezeusz trafiło do sprzedaży na Empik.com w ramach usługi Empikplace. Już wkrótce zamówione książki będzie można odbierać w salonach Empiku w całej Polsce. Docelowo do sprzedaży na platformie ma trafić 1 mln egz. książek.
„Specjalna umowa Tezeusza z Empikiem była negocjowana od marca br. przez 4 miesiące” – zdradził we wpisie na Facebooku Andrzej Miszk, prezes spółki Antykwariat i Księgarnia Tezeusz.
Jak wskazuje, „Tylko Tezeusz mógł otworzyć wrota Empikowi do całego rynku książki używanej w Polsce (200-300 mln zł), by zacząć wyszarpywać Allegro duży kawał rynku książkowego i realnie konkurować z gigantem polskiego rynku e-commerce w tym obszarze, poratować PR-owo gasnący brand książkowy Empiku, przyciągnąć kolejne setki tysięcy klientów na inne produkty oraz dać swoim klientom wreszcie duży i ambitny repertuar książek, który 5-krotnie przekracza dotychczasową ofertę tytułową tego marketplacu. Wiedząc to, mogłem negocjować co chciałem i jak długo chciałem”.
Dzięki umowie Tezeusz wchodzi na rynek 7 mln klientów (jak wynika ze sprawozdania Empiku ponad 7 mln Polaków rocznie dokonuje właśnie w tej firmie zakupów o wartości ponad 3 mld zł). A rynek ten jest dość hermetyczny: klienci Empiku zwykle nie kupują książek w Tezeusz.pl i Allegro. To dla nas jakby zupełnie nowy rynek. Dostajemy wsparcie mocnego brandu ostro teraz promującego swój marketplace i zmuszonego walczyć z Allegro o sprzedawców oferując im, zwłaszcza liderom branż jak Tezeusz, uprzywilejowane warunki”.
Dzięki tej współpracy Tezeusz „rozszerzy 10, może 20-krotnie czytelnicze, intelektualne i kulturowe możliwości książkowe polskiej klasy średniej, która lubi kupować w Empiku”.
Andrzej Miszk przewiduje, że już w pierwszym miesiącu sprzeda 30-40 tys. książek za 1—1,5 mln zł. Ma plan, aby w przyszłym roku sprzedać poprzez platformę Empiku 1 mln książek za 25-30 mln zł, „nieomal podwajając naszą sprzedaż książki używanej, a obroty firmy (łącznie ze zwiększona sprzedażą książki nowej i elektronicznej) o 50-70 proc. r-r. W ciągu roku Tezeusz urośnie prawie dwukrotnie”. A potem „z lidera sprzedaży stanie się do końca 2025 roku nieomal monopolistą podaży. Wykupimy każdą wartościową markę na tym rynku i przejmiemy wszystkie formaty wymiany”.
Jego zdaniem spółka „zwiększy radykalnie bezpieczeństwo i wagę biznesową firmy dywersyfikując sprzedaż na 3 kanały i licytując kto da więcej pomiędzy dwoma liderami książkowego e-commerce w Polsce Allegro i Empik. To znaczy, że będziemy sprzedawać z lepszą marzą i po tańszych kosztach na obu marketplecach, zarabiając na super nowoczesny IT-AI sklep Tezeusza, solidny wzrost własnej sprzedaży i marki Tezeusz.pl i TAIK.com”.
Prezes Tezeusza marzy też o ekspansji zagranicznej: do Czech, Niemiec i Francji.
Firma Antykwariat i Księgarnia Tezeusz powstała w 2011 roku, to największy antykwariat w Polsce, z ofertą 1,5 mln książek nowych, używanych i kolekcjonerskich. Ma też 14 filii w największych miastach, rozwija kanał online. W 2019 roku powstała platforma internetowego skupu książek dla klientów indywidualnych skupksiazek.pl. W 2023 roku spółka dołączyła do Izby Gospodarki Elektronicznej.
Jest trzecim co do wartości obrotów sprzedawcą książek (nowych i używanych) na całej platformie Allegro.
W 2023 roku przychód spółki ze sprzedaży wyniósł blisko 32 mln zł i był wyższy o 23 proc. w stosunku do roku 2022 roku, zysk sięgnął 2,6 mln zł.
Przeczytaj także: Wielki antykwariat w małej wsi