Zamieszczamy wspólny komunikat Unii Literackiej i Platformy Dystrybucyjnej Wydawnictw:
Stowarzyszenie Unia Literacka (UL) oraz Platforma Dystrybucji Wydawnictw (PDW) łączą siły, by wspólnie zatrzymać szkodliwe praktyki uderzające w fundamenty rynku twórczości literackiej. Razem działamy na rzecz wprowadzenia przejrzystych zasad rozliczeń i stworzenia prawnych ram ochrony twórców i wydawców literatury.
1. Zgadzamy się, że zarówno osoby piszące, jak wydawcy i właściciele księgarń znaleźli się w głębokim kryzysie. Tzw. afera Legimi, która wstrząsnęła polskim rynkiem literackim i wydawniczym, obnażyła nieprawidłowości w raportowaniu sprzedaży ebooków i audiobooków oraz zjawisko tworzenia pseudobibliotek, polegające na korzystaniu przez korporacje z przywilejów zarezerwowanych dla bibliotek publicznych.
2. Jeśli niewłaściwe praktyki stosowane na rynku książki elektronicznej nie zostaną teraz dokładnie zbadane i uczciwie rozliczone, polska twórczość literacka nadal będzie ofiarą nieprzejrzystego biznesu. Dziś jesteśmy świadkami otwartego zamachu na literaturę, która bez należytej ochrony prawnej zginie.
3. Działamy na rzecz standardów, które wprowadzą elementarne zasady porządku i transparentności w handlu książką elektroniczną i ochronią wszystkich uczestników rynku – autorów, wydawców, a także czytelników.
4. Chcemy podkreślić, że ani PDW, ani UL nie prowadziły negocjacji z Legimi w celu uzyskania zbiorowego odszkodowania czy rekompensaty za nieprawidłowo naliczone wynagrodzenia, ale domagają się uzyskania pełnych danych dotyczących sprzedaży. UL domaga się bezpośrednich rozmów z Legimi i przeprowadzenia rzetelnego, niezależnego audytu działalności dystrybucyjnej Legimi i rozliczeń spółki względem wydawców.
5. PDW uzyskała zapłatę za niezarejestrowane transakcje oraz za transakcje niepoprawnie rejestrowane w kanale przeznaczonym dla bibliotek publicznych. UL apeluje więc do wszystkich wydawców o ścisłą kontrolę handlu książką elektroniczną oraz uzyskanie stosownych wypłat dla autorek i autorów, którzy mogli zostać poszkodowani działaniami o podobnym charakterze. UL uważa, że jest to obowiązek wydawców wobec twórców,
którzy podpisali umowy na przekazanie, ale zarazem chronienie ich praw autorskich.
6. Apelujemy do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o zorganizowanie konsultacji środowiskowych i wprowadzenie regulacji chroniących literaturę jako dobro kultury. Mamy dobre przykłady, w kraju i za granicą, że na podobnych zasadach udało się ucywilizować rynek i ochronić twórczość. To gotowe rozwiązania, z których chcemy jak najszybciej skutecznie skorzystać.
7. Za groźny dla literatury uznajemy proces dewaluacji książki przez nieograniczony dostęp do wartościowych pozycji w bardzo niskiej cenie w formule „all you can eat”. Ta formuła jest nie do pogodzenia z egzystencjalnymi interesami autorów i wydawców. Dla ogromnej większości osób piszących tani i nielimitowany dostęp do książek jest zabójczy. Niska cena abonamentu przy dużej konsumpcji treści prowadzi do groszowych wynagrodzeń za pojedyncze książki. Dlatego za szkodliwą praktykę uznajemy wywieranie nacisku na wydawnictwa oraz propagowanie tego modelu wśród osób autorskich.
8. Krytycznie oceniamy działania związanego z Legimi Krajowego Depozytu Bibliotecznego, który skanuje i udostępnia książki bez zawarcia odpowiednich umów z autorkami i autorami. Zdaniem UL może to naruszać
prawa przysługujące autorom. Domagamy się przedstawienia pełnej listy książek bezumownie opublikowanych w Depozycie Bibliotecznym i wypłaty ich autorom kwot należnych za bezumowną publikację oraz udostępnianie elektronicznych kopii.