Wtorek, 10 czerwca 2025
Książki wzięły górę nad deszczem

W niedzielę 8 czerwca zakończył się 9. Festiwal Książki Opole 2025, który trwał od piątku 6 czerwca. Edycja była rekordowa, zgromadziła ponad 130 wystawców, przyjechało ponad 150 autorów. – Rozbiliśmy bank, jeśli chodzi o zaproszenie tak znakomitych artystów do Opola. To były wyjątkowe nazwiska od Remigiusza Mroza po Andrzeja Sapkowskiego. Gościliśmy również Szczepana Twardocha i Kasię Grocholę, a także Joannę Brodzik z warsztatami kulinarnymi, bo festiwal to nie tylko spotkania autorskie, ale również wydarzenia okołofestiwalowe. Było też mnóstwo koncertów, a także coś dla fanów turystyki i podróży – przekazała Bibliotece Analiz Judyta Gralka, organizatorka Festiwalu i wiceprezeska Fundacji Fabryka Inspiracji.pl.

Uczestników Festiwalu i bardzo licznej festiwalowej publiczności nie zraziły przychodzące falami opady deszczu. Jak tylko zaczynało padać, natychmiast wyrastał las parasoli, a czytelnicy dalej uczestniczyli w spotkaniach autorskich i odwiedzali targowe stoiska, gdzie kupowali książki i to tak skutecznie, że kilku wydawcom zabrakło wielu tytułów.  – Deszcz jest częścią składową opolskiego Festiwalu Piosenki, który odbywa się tydzień po Festiwalu Książki. W tym roku pogoda spłatała nam psikusa już teraz, ale jak widać po frekwencji, czytelnicy zdecydowanie wygrywają i książki wzięły górę nad deszczem – dodała Judyta Gralka.

Pierwszego dnia Festiwalu Książki w ramach programu profesjonalnego w opolskim ratuszu odbyła się konferencja zatytułowana „Utworzenie i funkcjonowanie Branżowego Centrum Umiejętności w dziedzinie  poligrafii, introligatorstwa i opakowań w Opolu”, w której uczestniczyli: Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opola, Sonia Draga, prezeska Europejskiej Federacji Wydawców, oraz Jacek Kuśmierczyk, prezes Polskiej Izby Druku, a także liczna grupa ekspertów.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski nazwał opolski Festiwal Książki „najfajniejszymi targami książki w Polsce”. – Taką opinię słyszymy ostatnio coraz częściej, z czego jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni. To jest wyjątek, że drukarnia jest inicjatorem targów książki. Nigdzie w Polsce takiego pomysłu nie było. Myślę, że jest to unikatowe w skali Polski i w skali może nawet Europy, żeby drukarnia organizowała festiwal czy targi książki – przekazał Bibliotece Analiz Bartosz Mazurkiewicz, prezes zarządu drukarni Opolgraf. – Renoma już jest na tyle duża, że mamy gości dojeżdżających na festiwal nawet kilkaset kilometrów, co nas bardzo cieszy – dodał prezes drukarni.

Szerszą relację z Festiwalu Książki w Opolu zamieścimy w dwutygodniku „Biblioteka Analiz”.

 

Na zdjęciu: otwarcie Festiwalu Książki

 

Podaj dalej
Autor: (fran), fot. pd