Poniedziałek, 1 lutego 2021
Dodatkowo wannolot i rondo imienia Rozalii

Do biura Rady Warszawy radni Koalicji Obywatelskiej – Paweł Lech i Piotr Żbikowski – złożyli interpelację, w której proponują, by miasto ufundowało mural lub murale upamiętniające Henryka Jerzego Chmielewskiego i bohaterów jego komiksów o Tytusie, Romku i A’Tomku.

“Henryk Chmielewski był warszawiakiem z krwi i kości. Mieszkał przed II wojną światową na Starym Mieście (ul. Nowomiejska) i do walki o wolność stolicy, jako starszy strzelec ‘Jupiter’ stanął z bronią w ręku 1 sierpnia 1944 roku na Okęciu (7. pułk piechoty AK ‘Garłuch’). Po wojnie studiował na Akademii Sztuk Pięknych i pracował jako rysownik w ‘Świecie Młodych’. Dla większości z nas pozostanie twórcą 32 części serii komiksów ‘Tytus, Romek i A’Tomek’. W 2013 roku przyznano mu wyróżnienie Zasłużony dla Warszawy” – czytamy w interpelacji.

Radni proponują również, aby w pobliżu Centrum Nauki Kopernik stanął słynny wannolot z piątej księgi przygód Tytusa, Romka i A’Tomka, a jedno z warszawskich rond miałoby otrzymać imię Rozalii – mechanicznego konia z drugiej księgi serii, na którym bohaterowie zdawali prawo jazdy.

Podaj dalej
Autor: ET
Źródło: Warszawa.wyborcza.pl