Jedna z najpiękniejszych bibliotek na świecie stała się gwiazdą mediów społecznościowych. Ludzie masowo przyjeżdżają z całego świata i odwiedzają Real Gabinete Português de Leitura w Rio de Janeiro, aby na własne oczy zobaczyć niezwykle klimatyczne wnętrza biblioteki – czytamy w “Rzeczpospolitej”.
Choć Real Gabinete Português de Leitura (Królewski Gabinet Czytelnictwa Portugalii) stoi przy ul. Luísa de Camõesa pod numerem 30 w centrum Rio de Jaineiro od 1837 roku, to na TikToku i Instagramie robi furorę stosunkowo od niedawna.
Coraz większa obecność Królewskiego Gabinetu w mediach społecznościowych przyciąga do tej świątyni czytelnictwa kolejne rzesze odwiedzających. Bynajmniej nie dlatego, aby zagłębić się w lekturze którejś z prawie 400 tys. starych, oprawionych w skórę książek, ale po to, aby zrobić sobie selfie na tle niezwykle dekoracyjnych, wielopiętrowych półek tego XIX-wiecznego budynku.
Początki Królewskiego Gabinetu Czytelnictwa Portugalii sięgają 1837 roku. To właśnie wtedy, 15 lat po wywalczeniu przez Brazylię niepodległości, instytucję założyła grupa 43 portugalskich imigrantów. Celem tego miejsca była edukacja portugalskiej społeczności w Rio de Janeiro. Portugalczycy, z których większość nie posiadała żadnej formalnej edukacji, uczyli się tu pisania i czytania.
Zasoby biblioteki są bezcenne. Znajduje się tu nie tylko pierwsze wydanie „Luzjad” Luisa de Camõesa z 1572 roku, czyli narodowej epopei Portugalczyków, ale też oryginał „Ordenações Manuelinas” z 1521 roku – przełomowego aktu prawnego. Napisał go król Manuel I Szczęśliwy, aby uporządkować funkcjonowanie Portugalii, która stawała się globalnym imperium.
” Od wielu dekad stałymi bywalcami Królewskiego Gabinetu Czytelnictwa Portugalii byli praktycznie wyłącznie badacze portugalskiej kultury i literatury. Wszystko się zmieniło mniej więcej w 2014 roku, kiedy Brazylia była gospodarzem Mundialu i siłą rzeczy piękny, zabytkowy budynek zaczęli odwiedzać turyści z całego świata. Jeszcze większą sławę przyniósł Królewskiemu Gabinetowi artykuł w magazynie „Time”, kiedy dwa lata później w Rio de Janeiro odbywały się Igrzyska Olimpijskie. Autor artykułu ogłosił instytucję jedną z najpiękniejszych bibliotek na świecie, co zwabiło do niej tłumy zwiedzających – ku zgryzocie pracujących tu filologów i historyków” – wskazuje “Rzeczpospolita”.
