Wtorek, 12 listopada 2013
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru368
Opadł kurz po krakowskich Targach Książki. Targach historycznych, wszak w roku przyszłym kolejna ich edycja odbędzie się już nie pod namiotem, a w pałacu! Kraków szaleje. Nie dość, że stał się Miastem Literatury pod patronatem UNESCO, to jednocześnie ustami urzędników zapewnił, że nie ma Krakowa bez książki oraz że jeśli książka, to tylko Kraków. „Yes, yes, yes!” – żeby zacytować byłego premiera. Tegoroczne Targi Książki za nami. Wydawcy podliczyli zyski… lub straty. Szefowa targów Grażyna Grabowska odniosła kolejny sukces, wszak jako jedyna w branży ma patent na same sukcesy. Tysiące ludzi w ścisku i duchocie obejrzało co nowego na rynku, elita branży odbyła dziesiątki jakże ważnych spotkań, rautów, wręczeń nagród i towarzyskich eventów do białego rana… No i pisarze poczuli, że społeczeństwo ich kocha, wszak nigdzie nie kocha się pisarzy tak namiętnie jak w Krakowie. A na tegorocznych Targach było ich sporo, a nawet bardzo sporo. Pisarze do Krakowa ciągną – w poczuciu pewności, że gdzie jak gdzie, ale w mieście Miłosza, Mrożka, Szymborskiej, Lema pisarz to świętość, bez względu na to, jaki rodzaj pisarstwa uprawia. Do Krakowa zawitał Antoni Macierewicz i z miejsca stał się gwiazdą dorocznego święta książki. Miłosz Miłoszem, Szymborska Szymborską, Mrożek Mrożkiem, ale… Nawet Wojciech Cejrowski, który na bosaka w tłumie wielbicieli od lat podpisuje swoje książki, stał się passé, podobnie jak dziesiątki innych wybitnych. Tegoroczne Targi Książki w Krakowie to niekwestionowany sukces Antoniego Macierewicza – posła i, jak się okazuje, pisarza. Słyszę podniecony głos targowej spikerki: – Szanowni państwo, na stanowisku A22 Biały Kruk Antoni Macierewicz będzie podpisywał swoje książki „Oburzeni” i „Hołd katyński”. Serdecznie, bardzo serdecznie zapraszamy! Targowy tłum ruszył, a ja wraz z nim. Kobieta w średnim wieku, obok mnie, do koleżanki: – Ty, idziemy, obejrzymy Macierewicza na żywo w 3D, co ci zależy… – Jak nie jak tak – odrzekła rezolutnie z lekka podniecona koleżanka. Biegnę wraz nimi… Przy stoisku Białego Kruka ścisk jak …
Wyświetlono 25% materiału - 312 słów. Całość materiału zawiera 1251 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się