Poniedziałek, 14 maja 2018
CzasopismoWiadomości Księgarskie
Tekst pochodzi z numeru80

„Z pewnością najbardziej gościnne są te księgarnie, w których za sprawą częstych wizyt bądź przypadku zaprzyjaźnisz się z jednym z księgarzy” – pisze Jorge Carrión w znakomitej książce „Księgarnie” (Noir sur Blanc). Publikacja zdobyła Nagrodę Specjalną „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”, a ja bardzo zachęcam do jej lektury. Autor opisuje w niej najlepsze wartości książkowej profesji, prowadzi czytelnika przez najciekawsze księgarnie rozrzucone na pięciu kontynentach, te ze świata zachodniego, ale też australijskie, chińskie czy południowoafrykańskie.

Znalazła się też jedna jedyna polska placówka – krakowska księgarnia na Rynku Głównym, najstarsza księgarnia w Europie, na którą krakowianie mówili księgarnia Gebethnera i Wolffa, a która funkcjonowała, w momencie gdy ją odwiedził podróżnik, pod szyldem Matrasa. Ale przez ostatnie…… miesiące turyści odwiedzający Miasto Literatury UNESCO natykali się na puste witryny i zamknięte drzwi. Na szczęście księgarnia znów otworzyła swe podwoje (ponowne otwarcie nastąpiło 16 listopada 2017 roku) teraz jako placówka księgarni Empik. Zachowane zostały m.in. tworzące niepowtarzalny klimat stare, solidne regały z drewna olchowego z intarsjami z okresu II wojny światowej. Przypomnijmy, że pierwsza księgarnia w kamienicy przy Rynku Głównym 23 pojawiła się w XVII wieku. Jej właścicielami byli: Franciszek Jakub Mercenich (1610–1613), Burchard Kuick (1613–1624), Antoni Hierat (1624–1625), Gebethner i Wolff (1875–1940), Deutsche Buchhandlung (1941–1945), Gebethner i Wolff (1945–1950), Centrala Obrotu Księgarskiego Dom Książki (1950–1998), a od maja 1998 roku do czerwca 2017 Matras.

Gdyby Jorge Carrión zajrzał do Ogólnopolskiej Bazy Księgarń (www. obk.pik.org.pl), odnalazłby w naszym kraju więcej księgarń wartych wzmianki w jego książce. Mamy obecnie wiele klimatycznych i gościnnych księgarń. W wyborze tych najatrakcyjniejszych mogłyby być pomocne zdjęcia, jakie umieścili na swoim profilu sami księgarze. Możemy podziwiać znakomite wnętrza Antykwarni.info w Łodzi, Książkoteki z Krakowa czy Toruńskiego Antykwariatu Księgarskiego. Do odwiedzin zachęcają fotografie wnętrz i witryn Fiki ze Szczecina, Głównej Księgarni Naukowej w Krakowie, bogactwo oferty widać doskonale na zdjęciach Księgarni Eureka ze Świdnicy, Księgarni ABC z Działdowa czy księgarni wilaBuki w Warszawie. Z kolei Baja Book z Otwocka czy Księgarnia Gdańscy z Włocławka fotorelacjami pokazują, jak wiele się u nich dzieje, a Księgarnia Świętego Wojciecha w Poznaniu chwali się okazałym budynkiem, w którym funkcjonuje.

Jeśli Jorge Carrión wybrałby się do Polski w poszukiwaniu księgarń, które mógłby opisać w kolejnej publikacji, mógłby skorzystać z najnowszego usprawnienia działania Ogólnopolskiej Bazy Księgarń – mapy polskich księgarń, która umożliwia (dzięki geolokalizacji) zlokalizowanie placówki w najbliższym otoczeniu. Wcześniej, w październiku 2016 roku, wirtualną mapę księgarń uruchomiono na portalu czytelniczym Lubimyczytać.pl.

Hiszpański pisarz miałby w czym wybierać – na stronie Obk.pik.org. pl można znaleźć 1833 księgarnie z całej Polski. Na koniec 2017 roku odnotowano 1726 placówek, w połowie 2016 roku było ich 1414. Pod koniec 2015 roku, kiedy Baza wystartowała, dysponowano danymi zaledwie 500 księgarń. W roku 2017 nastąpiła duża dynamika zamykania i otwierania księgarń w wyniku przejmowania bankrutujących księgarń przez inne podmioty. Od stycznia do grudnia 2017 roku wyrejestrowanych zostało 233 punkty, część z nich powróciła, zmieniając szyld Matrasa np. na Empik czy Świat Książki. Co kilka miesięcy przeprowadzana jest aktualizacja bazy na podstawie indywidualnych rozmów z księgarzami. Z rozmów tych wynika, że niektórzy właściciele planują zamknięcie książkowego interesu ze względu na nieopłacalność tej formy działalności. W poszukiwaniu rentowności zmieniane są profile księgarń, w najlepszym przypadku na ogólnoasortymentowe, wielu ucieka się do rozszerzenia działalności o inne sektory handlowe kosztem książek, i nie chodzi już tylko o produkty artpapier, ale asortyment, jaki znajdziemy w sklepie wielobranżowym. Z drugiej strony na otwarcie własnej księgarni, sprofilowanej, autorskiej, decydują się coraz częściej ludzie młodzi, którzy mają na nie pomysł i skutecznie go realizują. Z chęcią korzystają z rozmaitych szkoleń, webinariów. Wiedzą, że nie jest ważna przestrzeń – duża czy mała – ale osoba, która styka się z klientem. Sukces księgarni to jest osoba księgarza. Młodzi księgarze organizują się w „kolektywy”, podejmują wspólne działania na rzecz promocji czytania i księgarń stacjonarnych. Powstała pierwsza broszura opisująca wybranych „kameralnych” księgarzy – „Rezerwaty książek” autorstwa Anny Karczewskiej.

Ogólnopolska Baza Księgarń – wspólny projekt Instytutu Książki i Polskiej Izby Książki, finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – wystartowała 18 grudnia 2015 roku. Z założenia jest to ogólnodostępny, bezpłatny portal internetowy, informujący o księgarniach ze wskazaniem na ich lokalizację, profil i aktywności. Z każdym rokiem portal staje się coraz lepszy, bardziej funkcjonalny.

Baza prezentuje dane teleadresowe, godziny otwarcia, dane dotyczące rodzaju księgarni, jej asortymentu, liczbie organizowanych wydarzeń i działań promocyjnych oraz możliwości zakupu przez internet – za pośrednictwem własnej strony www czy przez serwis Allegro.

Czytelnik może więc w dowolnym miejscu w Polsce wyszukać księgarnię np. z książkami dla dzieci, antykwariat, księgarnię turystyczną czy z książką religijną, odwiedzić jej stronę internetową, profil na Facebooku, skontaktować się w sprawie poszukiwanej książki czy dokonać zakupu. W OBK znajdzie też informację, która z księgarń prowadzi jednocześnie kawiarnię (obecnie jest ich blisko 70).

Z drugiej strony na portalu Ogólnopolskiej Bazy Księgarń dostępne są zagregowane statystyczne dane rynku księgarskiego. Gromadzenie danych według opracowanej struktury pozwala na systematyczne badanie rynku księgarskiego czy po prostu uzyskanie informacji o tym, jak funkcjonuje branża księgarska. Brak podstawowych danych i bieżącej analizy trendów był poważną przeszkodą dla wszystkich przedsiębiorców branży wydawniczej w prawidłowym zarządzaniu i planowaniu, a także w rozmowach z samorządami.

Dane pochodzą bezpośrednio od właścicieli księgarń, zarówno indywidualnych, jak i podmiotów funkcjonujących w ramach sieci działających na rodzimym rynku. Jakość i użyteczność danych zależy zatem od podmiotów zarejestrowanych w bazie. Jednocześnie jest to najważniejsza kwestia decydująca o wartości statystycznej i merytorycznej informacji zawartych w OBK, w największym stopniu decydująca o jej funkcjonalności.

Dzięki raportom wiemy, że średnio w województwie jest 114 księgarń. Jak już wspomnieliśmy, w Bazie zarejestrowanych jest 1833 placówek (stan na 13 lutego 2018). Na podstawie lokalizacji obliczono wskaźnik liczby księgarń na 10.000 mieszkańców. Średnia dla Polski wynosi 0,45, podczas gdy we Francji 0,76 a w Niemczech 0,73. Najwyższy wskaźnik jest w województwie mazowieckim, podlaskim oraz małopolskim. Najniższy wskaźnik – w województwie opolskim i lubelskim.

60 proc. księgarń zarejestrowanych w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń to księgarnie niezależne a 40 proc. (ponad 820) to księgarnie sieciowe.

Wg danych z października 2017 roku w Polsce funkcjonują dwie duże sieci księgarskie (>100 filii) z łączną liczbą placówek: 345. Ta liczba z pewnością w najbliższym czasie ulegnie zmianie, po przejęciu kolejnych lokali po Matrasie przez inne podmioty. Średnich sieci (30-99 filii) mamy w naszym kraju również dwie, z liczbą placówek 163. Z kolei małych sieci księgarskich (6-29 filii) funkcjonuje 18, z łączną liczbą placówek: 222.

W połowie 2017 roku opublikowano dane dotyczące form prawnych polskich księgarń. Ponad 780 placówek prowadzonych było przez osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Przeszło 360 placówek działało w ramach spółek akcyjnych, przy czym należy podkreślić, że dotyczy to przede wszystkim podmiotów sieciowych, w tym skupionych wokół sieci Empik (kierująca nią firma ma formę spółki akcyjnej od jesieni 2016 roku) czy Matras. Analizując dalej – 300 księgarń prowadziły spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ciekawostkę stanowi natomiast fakt, że blisko 20 księgarń prowadzonych było przez fundacje, a trzy miały statut instytucji kultury.

Sporządzono również statystykę dotyczącą zatrudnienia w branży księgarskiej, ale, co podkreślono, sporządzona została na bardzo małej próbie – 362 placówek, bo tylko tylu zarządzających profilem własnej księgarni podało informację o zatrudnieniu. Z danych wynika, że nie-sieciowe stacjonarne księgarnie zatrudniają najczęściej jednego, góra dwóch, pracowników (209) placówek, natomiast powyżej 10 osób pracuje zaledwie w pięciu księgarniach.

To jest właśnie największa bolączka projektu – mała liczba podmiotów, które decydują się podać – na potrzeby sporządzenia statystyk – informacje na temat asortymentu, przybliżonych przychodów realizowanych ze sprzedaży oferty książkowej, dodatkowych aktywności itp. Brak powyższych danych w znaczący sposób wpływa na wartość – przede wszystkim porównawczą – statystyk dotyczących polskich księgarń i rozwoju tego rynku.

Baza spełnia także istotną rolę w komunikacji z księgarzami. Zarówno liczba odwiedzin Ogólnopolskiej Bazy Księgarń, jak i reakcje na cotygodniowe posty w dziale Aktualności i tematyczne e-mailingi potwierdzają ten fakt. W ubiegłym roku umieszczono blisko setkę informacji, w tym m.in. o szkoleniu on-line „Księgarnia przyszłości” i o innych ważnych szkoleniach, o wydarzeniach organizowanych przez księgarnie, o spotkaniach branżowych na targach książki, o badaniach czytelnictwa i najróżniejszych ogólnopolskich akcjach proczytelniczych, o projekcie ustawy o jednolitej cenie książki, a także o programie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Partnerstwo dla książki”.

Jakie są plany na najbliższy rok? Mówi Grażyna Szarszewska, dyrektor generalna Polskiej Izby Książki, która kieruje zespołem OBK: – Na stronie Ogólnopolskiej Bazy Księgarń znajduje się już ponad 25 raportów z wykresami obrazującymi sytuację na polskim rynku książki. Chcemy dalej rozwijać analizę i monitoring polskiego rynku księgarskiego. To oznacza wzmożone prace nad motywacją księgarzy do pełniejszego wypełnienia ankiety rejestracyjnej. Coraz częściej rejestrują się w bazie księgarnie internetowe. Docelowo baza ma odzwierciedlić cały rynek księgarski i zachodzące pomiędzy poszczególnymi segmentami tego rynku procesy. Działania, które planujemy w tym roku, to przede wszystkim opracowanie nowej wizualizacji wizytówek księgarń i wprowadzenie systemu motywacyjnego ukierunkowanego na większą aktywność księgarzy w wypełnianiu formularzy rejestracyjnych i profili użytkowników. Pracujemy nad tym, aby poprzez Ogólnopolską Bazę Księgarń najaktywniejsi księgarze mogli liczyć na większą promocję ich placówek.

Autor: Ewa Tenderenda-Ożóg