Wtorek, 22 grudnia 2009
Wydawnictwa w latach 1989-1995
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru263
W 1993 roku Biblioteka Narodowa i Centrum Informacji o Książce opublikowały „Informator o wydawcach w Polsce 1993/1994”, pierwszą książkę adresową polskiego edytorstwa po przemianach 1989-1990 roku. We wstępie podpisanym przez Krajowe Biuro ISBN poinformowano, że „Informator” zawiera „wykaz wszystkich wydawców zarejestrowanych w Krajowym Biurze ISBN, mających numer identyfikacyjny”. Zaznaczono przy tym, że nie zamieszczono informacji o wydawcach, „którzy poinformowali Biuro ISBN o zaprzestaniu działalności”, a także o tych, „z którymi nie mogliśmy nawiązać kontaktu (zwroty korespondencji)”. Ostatecznie „Informator” obejmował dane adresowe 2.273 wydawców. Wydaje się, że miarodajna dla określenia liczby wydawnictw działających pod koniec badanego okresu, czyli w 1993 roku będzie liczba zbliżona do podanej w „Informatorze” z uwzględnieniem – załóżmy – 10 procentowego marginesu na małe wydawnictwa nie uwzględnione z różnych względów, co oznacza, że można przyjąć istnienie 2.500 wydawnictw. Gdy porównamy tę liczbę z liczbą około 100 koncesjonowanych wydawnictw działających przed 1989 rokiem, którą można dla potrzeb tego szacunku nawet podwoić dla uwzględnienia szeregu nie ujmowanych w oficjalnych statystykach oficyn kościelnych, naukowych, akademickich czy związanych ze stowarzyszeniami – to widzimy, że lata 1989-1993 przyniosły niemal eksplozję energii w sektorze wydawniczym i stworzyły podstawy dla dynamicznie rozwijającego się rynku książki w Polsce. Tak ten czas widział Łukasz Gołębiewski w pierwszej edycji „Rynku książki w Polsce”, która ukazała się w 1998 roku: „12 maja 1990 roku Sejm Rzeczpospolitej uchwalił ustawę o zniesieniu cenzury. Dla polskiego edytorstwa ten akt prawny miał symboliczne znaczenie, choć rynek książki nie musiał czekać na decyzję Sejmu – wydawcy błyskawicznie zareagowali na nową sytuację polityczną w kraju i nowe przepisy gospodarcze. Już w grudniu 1988 roku uchwalono ustawy liberalizujące przepisy o podejmowaniu prywatnej działalności gospodarczej. Rozpoczęły oficjalną działalność Respublica i Vers. W lutym 1989 roku powstała oficyna Amber – pierwsze na polskim rynku prywatne i legalnie działające wydawnictwo, które odniosło komercyjny sukces. Pierwsze dwa lata po Okrągłym Stole to okres prawdziwego boomu wydawniczego w Polsce. Powstają tysiące nowych domów wydawniczych. Książka staje się towarem dochodowym, powieści popularnych amerykańskich autorów, którzy dotąd nie byli u nas wydawani, osiągają nakłady 75-300 tys. egzemplarzy. Typowy obraz dla tego okresu, to uliczni handlarze (nazywający siebie, ku oburzeniu księgarzy, bukinistami) sprzedający książki ze straganów. W tym czasie zaczyna już bowiem szwankować dotychczasowy system dystrybucji książki za pośrednictwem Składnicy księgarskiej i Domu Książki. Za przełomową datę można uznać dzień 29 grudnia 1992 roku, kiedy to sąd ogłosił upadłość Składnicy. Jej zadłużenie wobec wydawców wynosiło wówczas 230 miliardów starych złotych (23 mln). Z rynku znikają kolejne wydawnictwa, nakłady spadają”.Jak rynek kształtował się w ciągu pierwszych lat i zmieniał się, najlepiej widać z pierwszego opublikowanego zestawienia największych wydawnictw, które dotyczyło dopiero 1995 roku. Czołowe dwa miejsca utrzymały dwa giganty wydawnicze z lat poprzednich, przy czym jeden jeszcze pozostał państwowy (WSiP), a drugi był już sprywatyzowany (PWN). Na rynku przebojem czołowe miejsca zajęli wówczas nowi wydawcy – prywatni polscy (Kurpisz, Muza, Amber, ABC, BGW), a także zagraniczni (Świat Książki, Egmont, Harlequin), a wysokie miejsca obroniły dawne oficyny – niektóre sprywatyzowane (Arkady, Wydawnictwo Dolnośląskie), a niektóre jeszcze państwowe (PPWK, która w styczniu 1996 roku trafiła na warszawską Giełdę Papierów wartościowych, czy Wiedza Powszechna, która i obecnie – w 2009 roku – jest przedsiębiorstwem państwowym, a także Bellona – tylko skomercjalizowana, wciąż czekająca na prywatyzację).Warto przypomnieć o trudnościach związanych z tworzeniem pierwszych rankingów największych wydawnictw. W komentarzu do tego rankingu Łukasz Gołębiewski napisał: „W ‘Rzeczpospolitej’ z 27-28 stycznia1996 roku ukazał się ranking 10 wydawnictw. Część wydawców odmówiła wówczas podania informacji o swoich wynikach sprzedaży, a badania obejmowały tylko niewielką grupę edytorów, przez co kilku zostało w rankingu pominiętych. Ponowny sondaż, obejmujący 1995 rok, przeprowadziłem trzy lata później i jego wynikiem jest zamieszczona tu, nowa tabela. Znalazły się w niej oficyny pominięte w poprzednich rankingach, nowe zestawienie jest także poszerzone o 5 dalszych miejsc. Wydawnictwa uwzględnione tu po raz pierwszy w omówieniu wyników za 1995 rok to: Kurpisz, PPWK, ABC i Arkady”. Największe wydawnictwa w okresie przełomu WSiP Największe wydawnictwo na polskim rynku. Jako przedsiębiorstwo państwowe pozostawało w gestii resortu oświaty. W okresie od 1990 do 1999 roku jego dyrektorem naczelnym, a potem prezesem był Andrzej Chrzanowski. „Lata 1990-1994 to okres wymiany większości podręczników, które ani merytorycznie, ani edytorsko nie pasowały do nowych czasów. W ciągu tych czterech lat wymieniono 351 podręczników i wydano ponad tysiąc nowych. Był to także okres budowania nowej sieci dystrybucji, gdyż w 1992 roku upadła Składnica Księgarska, która zajmowała się sprzedażą książek wydawnictwa” – pisał Łukasz Gołębiewski. O pierwszych próbach jego prywatyzacji mówił Andrzej Chrzanowski: – Pierwszą wstępną koncepcję prywatyzacji WSiP przygotowałem w okresie poważnego zagrożenia dla firmy spowodowanego niewypłacalnością Składnicy Księgarskiej na przełomie lat 1992/93. Opór związków zawodowych i kompletny brak zainteresowania organów nadzorujących WSiP w zasadzie w zarodku unicestwił koncepcję nazwaną „WSiP-SK”. Chodziło o to, by połączyć prywatyzację obydwu firm, uratować Składnicę Księgarską przed upadłością i stworzyć silną grupą wydawniczo-dystrybucyjną. Wciąż uważam, że to był bardzo dobry pomysł, z pozytywnymi skutkami dla całego rynku wydawniczego w Polsce; niestety – do tego nie doszło. Państwowe Wydawnictwo Naukowe Niezwykle ważny dla Państwowego Wydawnictwa Naukowego był rok 1990, kiedy w wyniku konkursu dyrektorem naczelnym został Grzegorz Boguta (przez trzy kadencje prezes Polskiej Izby Książki), a redaktorem naczelnym Jan Kofman. Grzegorz Boguta poprowadził wydawnictwo do prywatyzacji. Najpierw powstała jednoosobowa spółka skarbu państwa, a w 1992 roku udziały w wydawnictwie kupiła od Ministerstwa Przekształceń Własnościowych grupa inwestorów Luxemburg Cambridge Holding Group. Część udziałów kupili także pracownicy i członkowie kierownictwa firmy. Wówczas też nastąpiła zmiana nazwy na obecną – Wydawnictwo Naukowe PWN (początkowo działające jako spółka z o.o., a od 1997 roku jako spółka akcyjna). – Początek lat 90. był bardzo trudny dla książki naukowej – oceniał w 2001 roku Michał Szewielow, wówczas dyrektor Wydawnictwa Naukowego PWN. – Wówczas sprzedawały się wspomnienia polityków, powieści sensacyjne. Pomimo trudności PWN przetrwał pierwszy okres i zachował tożsamość – dodał. Przypomniał, że „pierwszym dużym sukcesem lat 90. była wydana w 1992 roku encyklopedia jednotomowa”. Była to pierwsza wolna od cenzury encyklopedia, która cieszyła się ogromną popularnością i początkowo sprzedawano blisko 200 tys. egzemplarzy rocznie. Kurpisz Wydawnictwo stworzono jako spółkę rodzinną, w której 100 proc. udziałów miało małżeństwo Anny i Mieczysława Kurpiszów. Oficyna powstała w marcu 1991 roku, jednak sukcesy firmy wiążą się z reprintem 22-tomowej „Wielkiej ilustrowanej encyklopedii powszechnej Gutenberga”, której poszczególne tomy ukazywały się w latach 1992-1996. Znakomitym pomysłem okazało się rozpisanie subskrypcji na tę edycję, zwłaszcza że do 1994 roku niemal w ogóle nie było konkurencji na rynku sprzedaży wysyłkowej książek. Muza Wydawnictwo Muza rozpoczęło działalność w czerwcu 1989 roku, jako spółka z o.o. Początki wiążą się z literaturą dla dzieci i młodzieży, szczególnie edycją kolejnych tomów „Przygód Tomka” Alfreda Szklarskiego. W latach 1991-1992 zakres wydawnictwa rozszerzył się o poradniki i leksykony. Od października 1991 Muza działa już jako spółka akcyjna. W następnym roku program wydawniczy został rozszerzony o edycje encyklopedyczne i edukacyjne. Polskie Przedsiębiorstwo Wydawnictw Kartograficznych im. Eugeniusza Romera PPWK to pierwsze …
Wyświetlono 25% materiału - 1124 słów. Całość materiału zawiera 4497 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się