1 „Atomowe nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty” Jamesa Cleara ubogacą Cię, Drogi Czytelniku, zapewnieniem, że: „Rezultaty są tym, co otrzymujesz. Procesy są tym, co robisz. Tożsamość jest tym, w co wierzysz”. W sumie: oczywista oczywistość. 2 Książka „Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie” Ewy Woydyłło obfituje w niewesołe, niestety, konstatacje. Takie na przykład: „Żyjemy w kulturze, która jest zaprzeczeniem zdrowia psychicznego. Wymaga ono pogody ducha, pogoda ducha zależy od ilości radości, a nasz światopogląd skażony jest strachem”. 3 Zapis z książki „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” Joanny Kuciel-Frydryszak ukazujący dawne życie w podkarpackim Dzikowcu: „Córka wdowca spod Krakowa, urodzona w 1917 roku, jako nastolatka śpi w jednym łóżku z dwoma braćmi. »Ja w głowach, a bracia w nogach – wspomina. – Ale po czym wiedzieli, gdzie głowy, gdzie nogi, to nie wiem, bo na żadnym końcu poduszki nie było, tylko stare szmaty«. Kolejny jej brat śpi w łóżku z ojcem, a pozostali dwaj na pryczach w stajni”. W Taplarach u Redlińskiego taka ekwilibrystyka nocna nazywała się spaniem w mituś. 4 „Rozdroże kruków”, dziewiąty tom „Wiedźmina” Andrzeja Sapkowskiego, przynosi opowieść o młodym Geralcie i jego pierwszej wiedźmińskiej podróży. Ledwie książka się ukazała, a już jest klasyką. 5 „Odwaga bycia nielubianym. Japoński fenomen, który pokazuje jak by wolnym i odmienić własne życie” autorstwa Fumitake Kogi i Ichiro Kishimi to zaskakująco ciekawy dialog między Filozofem i Młodzieńcem, z którego warto zapamiętać choćby takie zdanie: „Największym nieszczęściem dla człowieka jest niezdolność do polubienia siebie”. 6 Do ukończenia szkoły i wstąpienia do Sił Powietrznych doprowadziło Davida Gogginsa, autora „Nic mnie nie złamie. Zapanuj nad swoim umysłem i pokonaj przeciwności losu”, przestrzeganie prostego rytuału: „Codziennie ściel łóżko tak, jakbyś był w wojsku! Podciągnij spodnie! Codziennie rano gol głowę! Skoś trawę! Umyj wszystkie naczynia!”. To Zwierciadło Rozliczenia, bo tak je nazywa, „utrzymuje mnie – powiada Goggins – na właściwej ścieżce aż do dzisiaj i chociaż w tamtym czasie, kiedy ta strategia okazała się dla mnie tak skuteczna, byłem wciąż młody, to od tamtej pory nie raz i nie dwa przekonałem się, że może ona pomóc ludziom na każdym etapie życia”. Łysym też? 7 G.T. Karber w pierwszym tomie „Murdle. 100 zagadek kryminalnych do rozwikłania przy użyciu logiki, wiedzy oraz sztuki dedukcji” zachęca czytelnika: „Dedukuj jak Herkules Poirot, wnioskuj jak panna Marple i znajdź mordercę”. Dobra, ale zwróciliście Państwo uwagę, że Sherlock Holmes stał się już jakby całkiem passe? 8 W „Glukozowej rewolucji” Jessie Inchauspe przekonuje, że na początku posiłku trzeba jeść warzywa, dopiero po nich mięso albo ryby, następnie tłuszcze, a wreszcie węglowodany, czyli makarony albo pieczywo. I to wszystko? No prawie, plus – to już dodaję od siebie – pamiętać warto o tym, co daje niezawodna dieta MŻ. 9 „Bezkarny”, tytułowy bohater nowej powieści Remigiusza Mroza, to znakomity uwodziciel, niemający jednak w sobie nawet krzty uroku Kalibabki. Jest bezwzględny i okrutny. Wcielone zło. 10 W „Schronisku, które przetrwało” Sławek Gortych przypomina czas ze złych najgorszy: „Podczas gdy świat ogarniała przerażająca wojna, a europejska ziemia niczym nigdy nienasycona gąbka chłonęła bezsensownie przelewaną krew całych pokoleń, Karkonosze pozostawały w cieniu tego szaleństwa i wydawały się nieskażone bestialstwem. Nie przechodził przez nie żaden front, nie było walk, żołnierskich mogił, wielkich obozów koncentracyjnych, cyklonu B …