Czwartek, 27 sierpnia 2020
ROZMOWA Z DOROTĄ NOWAK I EWĄ WIELEŻYŃSKĄ, ZAŁOŻYCIELKAMI WYDAWNICTWA FILTRY
– Kiedy zostało założone Wydawnictwo Filtry? – Dorota Nowak: W styczniu tego roku. – Zostało zapisane w KRS jako… – DN: …spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Obie jesteśmy udziałowczyniami w tej spółce. – Jaki macie panie pomysł na tę oficynę? – Ewa Wieleżyńska: Ma to być wydawnictwo o jasno określonym profilu, przede wszystkim historyczno-społecznym. Będziemy wydawać książki z dziedziny historii społecznej Polski, poruszające trudne i kontrowersyjne tematy, o których się z różnych powodów nie mówiło, a które uznajemy za istotne. Będziemy też wydawać literaturę piękną, zarówno polską, jak i zagraniczną, z założeniem, że będzie to literatura wysoka. Żadnej komercji. Krótko mówiąc, pomysł jest taki, żeby zbudować dobrą markę. Zabrzmi to może patetycznie, ale chcemy wydawać książki ważne i potrzebne, takie, które wpiszą się w debatę publiczną i zmienią nasze widzenie świata. – Czyli będą dwie części programu wydawniczego – w jednej książki publicystyczne, a w drugiej literatura wysokich lotów? – EW: Nie nazwałabym naszych książek publicystycznymi, raczej będziemy kłaść nacisk na książki eseistyczno-historyczne, choć nie akademickie, bo zależy nam na tym, aby trafiły do szerszej publiczności. Mają to być pozycje analizujące zjawiska z perspektywy antropologicznej, socjologicznej, filozoficznej, zmierzające w stronę eseju… – DN: … a nie publicystyki politycznej. – A drugą część oferty stanowić ma literatura, głównie tłumaczenia… – EW: Polskiej literatury jeszcze nie mamy zakontraktowanej, ale jest zdecydowanie w naszych planach. Bardzo nam zależy na dobrych polskich debiutach. Natomiast literatura zagraniczna, do której prawa kupujemy, to są nazwiska znane zagranicą, ale u nas do tej pory pominięte, bądź niezauważone czy zapomniane. Właśnie takich autorów chciałybyśmy odkrywać przed polskimi czytelnikami. – Co konkretnie kryje się pod tymi zapowiedziami, bo zakładam, że jest już pierwszy zestaw tytułów? – EW: Ruszamy na jesieni. Pierwszym naszym tytułem będzie David Sedaris z książką „Calypso”. Jest to jeden z najbardziej dzisiaj uznanych pisarzy amerykańskich, uprawiający bardzo szczególny gatunek literacki wyrastający ze stand-upu, bo Sedaris jest stand-uperem. Nie jest to jednak, wbrew pozorom, literatura lekka i krotochwilna. To jedyny w swoim rodzaju gatunek – pomiędzy skeczem, esejem a opowiadaniem. Jednocześnie wszystkie rozdziały „Calypso” tworzą powieściową całość. To literatura z pogranicza beletrystyki i reportażu, autobiografii i fikcji. To także satyra na społeczeństwo amerykańskie oraz własny status dobrze sytuowanego geja w średnim wieku… – DN: … i szerzej na klasę średnią. „Calypso” ma już patronat „Książek. Magazynu do Czytania” wydawanego przez Agorę. – Czy w Polsce autor jest już znany? – DN: Kilkanaście lat temu wydano w Polsce jedną jego książkę, ale przeszła bez echa. Liczymy, że tym razem będzie inaczej! Myślę, że wtedy ten autor nie trafił u nas w swój czas. Teraz czas się zmienił, zmieniła się też pozycja samego Sedarisa, który jeszcze dekadę temu nie był taką sławą. – A kolejne planowane tytuły? – EW: Kolejnym tytułem, jaki wydajemy, będzie „Świetlista republika” Andrésa Barby, który jest uznany za jednego z największych współczesnych pisarzy hiszpańskich. Doceniany jest przez światowych krytyków, znalazł się na liście 50 pisarzy „Guardiana”, których trzeba absolutnie poznać. – DN: W Polsce nie jest znany, choć inspiracją do napisania „Świetlistej republiki” był polski film dokumentalny „Dzieci z Leningradzkiego”, który w 2005 …
Wyświetlono 25% materiału - 464 słów. Całość materiału zawiera 1857 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się