Niedziela, 19 lutego 2006
Przypadek Pamuka
Czasopismo"Magazyn Literacki Książki"
Tekst pochodzi z numeru1/2006
Głośno zapowiadany proces Orhana Pamuka, którego oskarżono o znieważenie kraju, zamienił się w krótką sądową farsę: trybunał w Ankarze przekazał sprawę do oceny specjalistom, o wypowiedź poproszono MSZ – jasne jest, że chodzi o wyciszenie skandalu, który poważnie zaszkodził opinii Turcji. Krytyczne głosy nie docierają oczywiście do tych Ludzi Prawdziwej Racji, którzy rozpętali nagonkę i którzy chcą pisarzowi odebrać głos zamykając go w więzieniu – wiadomo przecież, że o ojczyźnie można mówić tylko dobrze. Jak o umarłych. Problem Pamuka – i ponad 60 innych pisarzy i dziennikarzy – jest, jak pokazuje rzeczywistość, problemem sztucznym, którego mogło wcale nie być. Wystarczyło pozwolić mówić i pisać o skomplikowanej, by nie rzec brutalnej historii, a przestałaby ona nadmiernie wszystkich bulwersować. George Monbiot komentując przypadek Pamuka w londyńskim „Guardianie”, pisze wprost: nikt nie oczekuje od Turków, że przyznają się oficjalnie do ludobójstwa Ormian, wystarczy, że pozwolą swoim pisarzom i dziennikarzom skarżyć się bezsilnie na popełnione zbrodnie. Potwierdza to cyniczne spostrzeżenie, jakie poczyniłem lata temu na Zachodzie: jeśli coś jest dozwolone, natychmiast przestaje budzić zainteresowanie, a w każdym razie bardzo ogranicza krąg tych, których sprawa zajmuje. Wielu moich rozmówców pukało się w głowę, analizując postępowanie rządzących partii w krajach za Żelazną Kurtyną: przecież gdyby skasować cenzurę i pozwolić ludziom pyskować, nie byłoby żadnego drugiego obiegu i publikacji emigracyjnych, państwa Zachodu nie miałyby powodów do atakowania braku wolności słowa, a społeczny opór rodziłby się znacznie wolniej i pewnie nie wyszedłby z powijaków. Przykładem tego niech będzie kilka tytułów poświęconych zbrodniom – niektórym, należy szybko dodać – mocarstw zachodnich na terenie podległych im terytoriów bądź obszarów, w których ich armie „zaprowadzały porządek”. Ubiegłoroczne publikacje to „Britain’s Gulag: The brutal end of Empire in Kenya” Caroline Elkins (Pimlico) i również rozpatrujące przypadek Kenii „Histories of the hanged: Britain’s …
Wyświetlono 25% materiału - 290 słów. Całość materiału zawiera 1161 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się