Poniedziałek, 28 października 2013
Dole i niedole rynku książki
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru366
Zwykło się, nie bez powodów, narzekać na stan i poziom czytelnictwa w Polsce. Najsmutniejsze okazuje się, że przestaje czytać inteligencja. Księgarnie i biblioteki powinny w myśl powyższego świecić pustkami. Ale to przecież nie tak… Wiemy, że branża wydawnicza w Polsce – mimo kryzysów i gorszych czasów, pomysłu e-podręczników i innych spędzających sen z powiek przyczyn – trwa w sumie niezmiennie. Owszem, widać znaczne oszczędności na korekcie i redakcji tekstów, czasem na grafice, papierze czy marketingu, ale koniec końców liczba tytułów i wysokość nakładów od kilku lat wykazują tendencję wzrostową, zachwianą jedynie w 2009 roku. Zgodnie z wyliczeniami Biblioteki Narodowej liczba tytułów, oscylująca od kilku lat wokół 30 tys. rocznie, w roku 2011 nie tylko ten próg przekroczyła, ale i zbliżyła się do 32 tys. A pomyśleć, że nie wszyscy wysłali egzemplarz obowiązkowy… Pozostaje zatem kwestia bibliotek. Skoro książki są, to znaczy, że jest i zapotrzebowanie, jak mówi zasada podaży i popytu. Jedni nic nie czytają, inni czytają za czterech – i jako taka równowaga w przyrodzie jest zachowana. Mieszkania mają jednak swoje ograniczenia, kieszenie też, więc korzystanie z bibliotek jest dla czytających sprawą oczywistą. O nieczytających zabiega z kolei cała Unia, z poszczególnymi kampaniami „Przyłapanych na czytaniu” włącznie. Jest jednak pewien problem. Biblioteka cyfrowa. Podczas gdy …
Wyświetlono 25% materiału - 206 słów. Całość materiału zawiera 826 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się