Wtorek, 16 września 2025
Z roku na rok liczba księgarń w Polsce i Czechach maleje, natomiast w Ukrainie ostatnio gwałtownie rośnie. Wzrost zainteresowania literaturą i popularności księgarń w kraju jest rezultatem kilku kluczowych zmian, jakie zaszły w społeczeństwie i na rynku po pełnoskalowej inwazji. Jest to nie tylko trend biznesowy, ale odzwierciedlenie głębszych procesów kulturowych i społecznych. I chociaż kultury czytelnicze, sytuacja na rynkach i wyzwania księgarzy w trzech sąsiednich krajach – Polsce, Czechach i Ukrainie – bardzo się różnią, mają też wiele wspólnego. Czytelnictwo w Polsce, Czechach i Ukrainie: który kraj liderem? Niewątpliwie rozwinięte czytelnictwo, aktywne i zaangażowane społeczeństwo czytelnicze napędzają rozwój księgarstwa. Badania z ostatnich lat przeprowadzone w Polsce, Czechach i Ukrainie pokazują, że liderem czytelnictwa w tym zestawieniu są Czesi. Co najmniej jedną książkę w ciągu roku czyta 73 proc. Czechów (dane za 2023 rok), 61 proc. Ukraińców (dane za 2024 rok) oraz 41 proc. Polaków (dane za 2024 rok). [gallery size="full" columns="1" ids="4530759"] Stabilna i dobrze rozwinięta kultura czytelnicza od lat stanowi charakterystyczną cechę czeskiego społeczeństwa. Mimo rozwoju nowych mediów, drukowane książki wciąż cieszą się tu szczególną pozycją, stanowią popularny i pożądany prezent. Czesi posiadają bogate domowe księgozbiory. W kraju działają liczne punkty sprzedaży książek oraz gęsta sieć bibliotek publicznych. Według danych Czeskiego Urzędu Statystycznego, w 2023 roku w Czechach funkcjonowało 5182 placówek bibliotecznych (6035 wliczając filie). Przy populacji liczącej 10,9 mln osób stawia to Czechy w światowej czołówce pod względem liczby bibliotek publicznych na mieszkańca – 5,5 na 10 tys. ludności. Dla porównania w Polsce ten wskaźnik wynosi – 2, w Ukrainie – 3,6. [gallery size="full" columns="1" ids="4530760"] Czesi również w znacznie większym stopniu korzystają z bibliotek. Z badań za 2023 rok wynika, że jako źródło pozyskiwania książek biblioteki publiczne postrzega 29 proc. respondentów w Czechach, 14 proc. – w Polsce i jedynie 7 proc. – w Ukrainie. Według raportu Biblioteki Analiz „Kondycja polskiego sektora książkowego”, w ciągu 2023 roku z zasobów polskich bibliotek skorzystało 58,4 mln osób, a liczba czytelników wyniosła 5,3 mln. W tym czasie Polacy wypożyczyli łącznie 97,9 mln woluminów, a średnia liczba wypożyczeń na jednego czytelnika wyniosła 18,4 woluminu. Zgodnie z danymi Czeskiego Urzędu Statystycznego, w 2023 roku czeskie biblioteki odwiedziło 19,4 mln osób. Liczba czytelników wyniosła 1,3 mln, a łącznie wypożyczyli oni 41,6 mln woluminów. Tym samym średnia liczba wypożyczeń na jednego czytelnika w Czechach to 32 woluminy, czyli prawie dwa razy większa niż w Polsce. [gallery size="full" columns="1" ids="4530761"] Według badań Biblioteki Narodowej Republiki Czeskiej, najpopularniejszym sposobem pozyskiwania książek przez czeskich czytelników jest ich zakup (72 proc.). Ponadto wielu z nich otrzymuje je w prezencie (48 proc.), korzysta z domowych księgozbiorów (30 proc.) i wypożycza w bibliotekach publicznych (29 proc.). Ukraińscy czytelnicy też najczęściej książki kupują. W badaniu za 2024 rok ten sposób zaopatrywania się w nowe lektury wskazało 21 proc. respondentów (20 proc. – w 2023 roku), jeszcze 6 proc. kupowało książki używane (5 proc. – w 2023 roku). Ukraińcy sięgają też do domowych księgozbiorów (18 proc. – w 2024 roku, 21 proc. – w 2023 roku), często wypożyczają od przyjaciół lub znajomych (17 proc. – w 2024 roku, 16 proc. – w 2023 roku). W prezencie książki otrzymuje tylko 7 proc. respondentów, w bibliotekach publicznych wypożycza 8 proc. (7 proc. – w 2023 roku). Badanie czytelnictwa w Ukrainie, przeprowadzone w 2024 roku, wykazało, że respondenci, którzy nigdy nie czytają, najczęściej wskazywali jako powody: brak czasu (45 proc.), problemy natury fizycznej (27 proc.), brak potrzeby lub chęci czytania (24 proc.) oraz preferowanie innych form spędzania czasu wolnego (15 proc.) i problem ze skupieniem się, zwłaszcza przez wojnę lub stres (11 proc.). Natomiast najczęstsze powody niekupowania książek podzielone są na cztery główne kategorie: potrzeba (41 proc.), pieniądze (33 proc.), e-treści (26 proc.) oraz przeszkody (18 proc.). Najczęściej Ukraińcy wymieniali jako przyczynę rezygnacji z zakupu książek: brak pieniędzy na książki i inne rozrywki (20 proc.), brak potrzeby (ponieważ nikt w rodzinie nie czyta) oraz korzystanie z innych źródeł czytania (po 17 proc.), a także czytanie tekstów w formie elektronicznej i priorytetowe traktowanie wydatków na inne rzeczy z powodu drożyzny książek (po 12 proc.). W Polsce również najpopularniejszy pozostaje zakup książek, na co wskazało 50 proc. respondentów w badaniu stanu czytelnictwa w 2024 roku. Otrzymywanie książek w prezencie wskazało 34 proc., wypożyczanie od rodziny, znajomych lub kolegów – 33 proc. ankietowanych. Mniejszy odsetek badanych (10 proc.) korzystał z domowego księgozbioru, a 15 proc. wypożyczało książki z biblioteki publicznej. [gallery size="full" columns="1" ids="4530762"] Według raportu Biblioteki Narodowej o czytelnictwie w Polsce w 2024 roku, najczęstszym powodem nieczytania książek, wskazanym przez 32 proc. badanych, jest preferowanie innych form rozrywki i relaksu. Znaczący odsetek osób (25 proc.) uważa, że czytanie męczy, nudzi lub ma trudności ze skupieniem się. Podobnie jak i w Ukrainie, blisko jedna czwarta respondentów przyznaje, że nie jest przyzwyczajona do czytania (23 proc.) lub ma z tym trudności, np. ma słaby wzrok (23 proc.). Czerpie wiedzę i informacje z innych źródeł 22 proc. respondentów. Mniejsza część badanych nie czyta, ponieważ nikt w ich otoczeniu tego nie robi (11 proc.), a także dlatego, że nie jest im to potrzebne w pracy czy edukacji (10 proc.). Książki papierowe czy elektroniczne – które dominują w Ukrainie, Czechach i Polsce? We wszystkich trzech sąsiednich krajach zdecydowanie dominują książki drukowane, przy tym formaty cyfrowe najbardziej popularne są w Czechach. Raport o czytelnictwie za 2023 rok, wydany przez Bibliotekę Narodową Republiki Czeskiej, wykazał, że e-booki czyta 31 proc. Czechów, audiobooków słucha 37 proc. Zgodnie z danymi zawartymi w raporcie Biblioteki Narodowej „Stan czytelnictwa książek w Polsce w 2023 roku” lekturę co najmniej jednego tytułu na ekranie urządzenia elektronicznego wskazało 7 proc. czytelników, słuchanie co najmniej jednego audiobooka w ciągu roku zadeklarowało 6 proc. respondentów. Według raportu z ogólnoukraińskiego badania socjologicznego poziomu czytelnictwa dzieci i dorosłych za 2024 rok, wykonanego na zamówienie Ukraińskiego Instytutu Książki, dorośli czytelnicy w Ukrainie też najczęściej wybierają książki papierowe. Szybko rosnąca popularność formatów elektronicznych wyhamowała i już od kilku lat jest na tym samym poziomie. Przeczytanie przynajmniej jednej książki papierowej w 2024 roku zgłosiło 52 proc. ankietowanych Ukraińców (51 proc. – w 2023 roku), elektronicznej – 27 proc. (29 proc. – w 2023 roku), audiobooka – 28 proc. (27 proc. – w 2023 roku). [gallery size="full" columns="1" ids="4530764"] Produkcja i sprzedaż książek w Polsce, Czechach i Ukrainie: statystyki Czechy są jednym z liderów pod względem liczby wydawanych i sprzedawanych tytułów książkowych. Chociaż pośród tych trzech krajów najwięcej książek publikuje się w Polsce – 33 893 tytuły w 2023 roku (w Ukrainie – …
Wyświetlono 25% materiału - 1058 słów. Całość materiału zawiera 4234 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.













