Za łączną kwotę 3,8 mld zł w ciągu najbliższej dekady państwo sfinansuje podręczniki dla uczniów znajdujących się w systemie edukacji ogólnej. 30 maja sejm przyjął przygotowaną przez MEN nowelizację ustawy o systemie oświaty, która wprowadza bezpłatne podręczniki dla pierwszoklasistów od września 2014 roku oraz dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i gimnazjów – od 2017 roku. Wynika z tego, że zgodnie z przyjętą nowelizacją MEN stopniowo, począwszy od 2014 roku i w latach kolejnych, wyposaży w darmowe podręczniki uczniów klas I-III szkół podstawowych. Ich wydawcą będzie resort edukacji. Także kwestie produkcyjne pozostaną w kompetencjach podmiotów uzależnionych od administracji centralnej, co oznacza, że poza sektorem wydawniczym na realne straty ekonomiczne skazany jest również sektor poligraficzny. Ponadto MEN zamierza finansować zakup podręczników dla uczniów klas IV-VI i gimnazjalistów. „Od 2017 roku wszyscy uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów będą mieli zapewnione darmowe podręczniki, które będą własnością szkół” – czytamy w komunikacie na stronie MEN. Pierwszą część bezpłatnego podręcznika dla pierwszoklasistów MEN skierował już do druku. Na rozstrzygnięcie czeka jednak rozpisany przez resort przetarg na dostawę darmowych książek do szkół, który jak się dowiedzieliśmy, nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem najbardziej renomowanych, a co za tym idzie najbardziej efektywnych firm logistycznych w kraju. Podsumowując, na zakup podręczników i materiałów edukacyjnych z budżetu państwa przeznaczonych ma zostać w 2014 roku 66 mln zł (środki mają pochodzić m.in. z rządowego programu „Wyprawka szkolna”, w ramach którego dofinansowany jest zakup podręczników i pomocy dydaktycznych dla uczniów z najbiedniejszych rodzin), w 2015 – 290 mln zł, w 2016 – 317 mln zł, a w 2017 – 357 mln zł. Wróćmy jednak do zmian zasad funkcjonowania dystrybucji podręczników, które od tego roku zafundował rynkowi rząd. Jednocześnie należy przypomnieć, że zniesienie obowiązku informowania przez dyrektorów szkół, do 15 czerwca, …