Szanowny Panie Redaktorze, Z uwagą przeczytałem artykuł opublikowany 5 czerwca 2007 roku w 12 (196) numerze Biblioteki Analiz „Nie zrozumiał/nie uwierzył”. Zgadzając się z większością zawartych w nim tez pragnę odnieść się do konkluzji artykułu, który mógł u czytelników pozostawić niejasne wrażenie co do powodów, z jakich wydawnictwo Operon zdecydowało się wystąpić przeciw Sekcji Wydawców Edukacyjnych PIK oraz MEN, co w konsekwencji spowodowało, iż zwracając uwagę na istotny problem dla całej branży i mając na uwadze jej dobro zaszkodziliśmy tylko sobie. Dla pełnej jasności problemu chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów sprawy: 1. Wbrew twierdzeniom pana Piotra Marciszuka podręczniki Operonu, które pod koniec kwietnia były w trakcie procedury zatwierdzania przez MEN, z całą pewnością nie byłyby …