Wtorek, 26 września 2006
Felieton
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru178
Uprzejmie donoszę, że kradną… Naturalnie mam świadomość, że ten rodzaj informacji w najmniejszym stopniu nie przyspieszy tętna szanownego Pana Ministra; mnie jednak złożenie tego donosu pomoże jak najbardziej, bo ja jestem uczciwy donosiciel, w odróżnieniu od nieuczciwego donosiciela. I jak doniosę, to się lepiej czuję. Aż boję się powiedzieć: niewykluczone, że i Panu Ministrowi na co dzień podsuwane są owoce tego procederu. W zasadzie ów rodzaj kradzieży już dawno przekroczył pewien próg, poza którym to, co przedtem było wstydliwe, przestało nim być. Proceder nielegalnego kopiowania tzw. wartości intelektualnych, do znudzenia konstatowany i opisywany na całym świecie, jest zjawiskiem złożonym, trudnym do ogarnięcia myślowego i w dodatku niełatwym do uchwycenia w kategoriach prawnych. Postęp techniczny zasadniczo uniemożliwia skuteczne ściganie tych, którzy cudzą własność intelektualną w taki czy inny sposób kradną. Aliści są granice owej bezradności. Nigdzie bowiem na świecie nie jest tak, że organa ścigania i wymiar sprawiedliwości robią sobie kpiny z prawa, na straży którego stoją. Nigdzie… z wyjątkiem Polski. Nielegalne kopiowanie podręczników, prac naukowych, wszelkiego rodzaju instrukcji, a także periodyków fachowych oraz codziennej prasy w bodaj wszystkich zakładach pracy, w tym również w ministerstwie, którym Pan kieruje, wydaje się czymś oczywistym i normalnym. Do tego stopnia normalnym, że na co dzień nawet tego nie zauważamy. Wydawało mi się jednak, że granicą tego przyzwolenia jest sytuacja, w której owoce kradzieży stają się źródłem biznesu, który …
Wyświetlono 25% materiału - 225 słów. Całość materiału zawiera 903 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się