Czwartek, 26 lipca 2018
Między wierszami
„To jedyny człowiek na świecie, który w tej samej chwili co innego mówi, co innego myśli i co innego robi” – scharakteryzował przed czterdziestu laty Zbigniewa Bońka pewien działacz Widzewa Łódź, wtedy klubu z czołówki naszej ekstraklasy. Obecny prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej jest bohaterem książki Jacka Sarzały. Wieczór autorski „Mojego Bońka” (Fabuła Fraza) miał miejsce w Łodzi, istotnym przystanku na życiowym szlaku opisywanego. Sarzało wprawdzie 22 lata pracował w „Gazecie Wyborczej”, lecz niniejszy tom z pewnością nie przyniesie mu nagrody Nike. Chociaż miłośnicy piłki nożnej będą go czytać z zainteresowaniem. Narracja rozpoczyna się w połowie dekady tow. Sztygara. „Moda na piłkę była wtedy w Polsce niesłychana. Brała się, naturalnie, ze świeżutkich, tyleż niespodziewanych, co gigantycznych sukcesów złotej drużyny genialnego trenera Kazimierza Górskiego. Ale przecież także z tego, że niewiele zjawisk mogło z nim stawać w szranki. Nie było Facebooków i Ryanairów. Był tylko futbol. I wódka (….) W czasie meczów oglądało się Bońka, który nie przestawał grać coraz lepiej, w przerwach porywało nas życie na trybunach. A było tam naprawdę wesoło. W bardzo złym guście było na przykład powstrzymywanie się od picia. Przyjście na mecz bez flaszki i literatki (dla młodszych czytelników – mała szklanka do wódki) dyskwalifikowało towarzysko”. Kuriozów nie brakowało i na wyższym szczeblu: „W 1974 roku skonstruowany przez PZPN oficjalny dokument zgłaszający 22-osobową kadrę na mundial wyglądał tak, że na początku był kolejny numer na liście, następnie imię i nazwisko i dopiero na końcu numer, który zawodnik miał mieć na koszulce. Trudno się jednak dziwić działaczom FIFA, że nie mieli zamiaru zgadywać, o co chodzi Polakom, którzy przy każdym …
Wyświetlono 25% materiału - 263 słów. Całość materiału zawiera 1053 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się