Centrum krakowskiego pola literackiego tworzą trzy kategorie aktorów: twórcy, wydawcy i organizatorzy wydarzeń. Nieco dalej sytuują się czytelnicy, tłumacze, krytycy i blogerzy. Na pozycjach peryferyjnych znajdują się stowarzyszenia, właściciele kawiarni literackich, bibliotekarze, agenci literaccy, drukarze i antykwariusze. Tak przynajmniej wynika z pionierskiego badania przeprowadzonego w 2018 roku przez Krakowskie Biuro Festiwalowe, dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a jego efektem jest publikacja opracowana przez Mariusza Dzięgielewskiego, Annę Fiń i  Monikę Miszczuk-Wereszczyńską „»Dramat i życie«, czyli raport z badania krakowskiego pola literackiego”. Merytorycznym koordynatorem badania był Grzegorz Jankowicz. Inspiracją, jak przyznają badacze, był projekt naukowy „Literatura polska po 1989 roku w świetle teorii Pierre`a Bourdieu”. Zasięg badania ograniczono do poziomu lokalnego – krakowskiego – co ma pozwolić na „pogłębioną analizę kondycji i funkcjonowania poszczególnych instytucji i aktorów pola literackiego”. W badaniu zastosowano technikę wywiadu pogłębionego z elementami wywiadu narracyjnego. W sumie przeprowadzono 35 wywiadów: pięć z pisarzami, cztery z organizatorami festiwali i innych wydarzeń literackich, dwa z dziennikarzami literackimi i po trzy z blogerami literackimi, wydawcami i  pracownikami wydawnictw (redaktorzy, korektorzy), tłumaczami, drukarzami, bibliotekarzami, antykwariuszami, pracownikami fundacji i stowarzyszeń literackich oraz właścicielami kawiarni literackich. Tytułowe pole literackie zostało zdefiniowane jako „wycinek świata społecznego zorganizowanego wokół działań o charakterze literackim, oznaczającego siatkę obiektywnych relacji między pozycjami, jakie zajmują poszczególni aktorzy funkcjonujący w jego obrębie”. Największy wpływ na krakowskie pole literackie mają więc twórcy. Badani zwracają jednak uwagę na to, że jest mnóstwo napięć i …