środa, 31 marca 2021
Rozmowa z JACKIEM KOPROWICZEM, autorem powieści „Otchłań”
Zrazu zamiast powieści „Otchłań” miał powstać film pod tym tytułem? Kiedy przed kilku laty pisałem pierwszy draft scenariusza, który chciałem przenieść na ekran, miałem świadomość, że wyruszam na spacer po bardzo cienkim lodzie i decyzja o każdym kolejnym kroku obarczona jest ryzykiem pójścia na dno. A ponieważ nie umiem pływać, zdrowy rozsądek podpowiadał: „Wycofaj się na brzeg”. Zadanie było karkołomne. Tekst, którego siłą napędową było śledztwo prowadzone przez księdza postulatora wyznaczonego przez Kościół w celu rozpoczęcia procesu beatyfikacji, był rozpisany na dwie płaszczyzny czasu. Pierwsza współczesna, druga to rekonstrukcja wydarzeń z 1948 roku. Miał postawić nie tylko pytanie, tak trudne dla cywilizacji europejskiej XXI wieku: kto może zostać uznany za świętego? Ale też na nie odpowiedzieć. Stając przed tak odpowiedzialnym zadaniem, postanowiłem posłużyć się nie tylko opisem perypetii głównej bohaterki, którą w życiu doczesnym otaczała aura mistycyzmu, poszedłem znacznie dalej. Dokonałem wizualizacji cudu dokonanego wiele lat po bohaterskiej śmierci. Tym samym odważyłem się na dostarczenie dowodu na życie duchowe w łasce. Stanowiące o wyniesieniu na ołtarze. Co zapisane jest w jednym z dogmatów wiary. Niestety do zdjęć nie doszło. W finałowej rozgrywce II sesji PISF w 2018 roku eksperci przyznający środki na realizację filmu nie podjęli korzystnej decyzji. Część z nich była za powstaniem filmu, część przeciwnego zdania. Zniechęcony tym wyrokiem, podpisałem umowę z wydawnictwem Mando w Krakowie. Powieść na motywach scenariusza ukazała się kilka miesięcy temu. Skąd dowiedział się pan o – jak głosi podtytuł książki – „najbardziej tajemniczej tragedii powojennej Polski”? Ostatnio temat topieli harcerek powrócił. Pisząc kolejny draft, zostawiając to, co moim zdaniem w powieści najciekawsze, a także motyw śledztwa, w nowej wersji scenariusza zrezygnowałem z dwóch płaszczyzn czasu. Całą akcję ulokowałem w lipcu 1948 roku. Ponadto, co równie istotne, teraz prowadzącym dochodzenie nie jest ksiądz postulator, który po latach zbiera dowody, aby Kościół mógł wszcząć procedurę beatyfikacji, ale prawdziwy śledczy z organów ścigania, wysłany z Łodzi nad jezioro Gardno, żeby ustalić sprawców tragedii. I kiedy śledztwo przebiega gładko i wydaje się, że wszystko wyjaśnił, bo nie dokonano tam żadnej zbrodni, utonięcie harcerek to tylko zaniedbanie zasad bezpieczeństwa i nieszczęśliwy wypadek. Tuż przed ceremonią pogrzebową wydarza się coś, co sprawia, że zrozumienie tego „czegoś” wykracza poza ramy racjonalnego dochodzenia. Pojawia się problem natury metafizycznej, którego nie przewidział. Musi go rozwiązać, aby nie doszło do skandalu. Czy i jak go rozwiązuje? Dlaczego żałobnicy w trakcie pogrzebu krzyczeli, że trumny z harcerkami są puste? Co się stało z ciałem Joanny? Czy otwarto jej trumnę? Jeśli tak: to kto w niej leżał? Pytania. Pytania. Pytania. Jeśli scenariusz zostanie zekranizowany, filmowa „Otchłań” nie będzie …
Wyświetlono 25% materiału - 423 słów. Całość materiału zawiera 1693 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się