Poniedziałek, 23 października 2006
"Tani podręcznik” w sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru180
12 października odbyło się trzecie już z kolei spotkanie sejmowej komisji poświęcone programowi „Tani podręcznik”. Dwa razy było odwoływane, ponieważ nie pojawił się nikt z Ministerstwa Edukacji. Tym razem przybył wiceminister Stanisław Sławiński, od razu jednak uznał się jedynie za listonosza, który przynosi wieści w zastępstwie wiceministra Orzechowskiego, odpowiedzialnego w MEN za postępy programu. To, co zreferował, niczym nie różniło się od rewelacji ministra Giertycha z konferencji prasowej. Przypomnijmy:Program „tani podręcznik” opiera się na trzech filarach – ograniczeniu liczby podręczników w szkole i na rynku, zakupie za fundusze europejskie książek dla najbiedniejszych oraz na dystrybucji podręczników przez samorządy organizujące przetargi. Ograniczenie ma polegać na tym, że każdej szkole wolno wybrać jeden tylko podręcznik do danego przedmiotu na danym etapie edukacyjnym, którego musi trzymać się następnie przez najbliższe cztery lata. Nowością było zaproszenie Rad Rodziców do opiniowania takiego wyboru. Z kolei społeczny fundusz europejski ma zapłacić w 85 proc. za podręczniki dla 37 proc. wszystkich uczniów w Polsce. Resort przewiduje, iż w 2007 roku wyda na ten cel 564,5 mln zł, a książki za darmo otrzyma każdy uczeń, w którego rodzinie dochód nie przekracza 504 zł na osobę. Z bezpłatnych podręczników ma skorzystać w przyszłym roku ponad 1,6 mln uczniów. Co do dystrybucji, minister nie znał żadnych szczegółów, nie wiedział nawet, czy ten system ma pomijać księgarzy i hurtowników, czy też wręcz przeciwnie. Wiedział tylko, że w resorcie trwają intensywne prace. Tyle wiceminister. Potem głos zabrali posłowie ze wszystkich klubów poselskich. Poza jednym posłem z LPR, który wyraził troskę, czy lekcje w szkole są wystarczająco patriotyczne i czy podręczniki nie są aby zbyt proste, wszyscy inni mieli wyłącznie negatywne opinie. Pytano np. ministra, czy resort zabezpieczył środki na ten program, ponieważ 15 proc. z 564,5 mln zł to 84,6 mln, które MEN Rynek książki powinno pokryć z własnych środków, tymczasem według wiedzy posłów w budżecie na rok przyszły na podręczniki zapisano jedynie 11 mln zł na szkolną wyprawkę (notabene „Gazeta Prawna” wyliczyła, iż gdyby minister Giertych podjął natychmiast działania w samorządach w celu organizacji przetargów oraz w Unii o przyznanie odpowiednich środków, uczniowie dostaliby darmowe podręczniki najwcześniej w marcu 2008 roku, o czym czytamy w tym samym numerze Biblioteki Analiz. Skądinąd wiadomo, iż Roman Giertych nie podjął nigdzie żadnych działań). Jeden z posłów stwierdził, iż program „Tani podręcznik” to jedynie zbiór pobożnych życzeń i dobrych intencji, który nigdy nie da się zrealizować i że gratuluje ministrowi pomysłu na zaangażowanie rodziców w procedurę wyboru książek – jak …
Wyświetlono 25% materiału - 405 słów. Całość materiału zawiera 1622 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się