Czwartek, 26 września 2019
Rozmowa z Marcinem Koziołem
– Marcinie, jesteś autorem kilkunastu książek dla dzieci i młodzieży. Jak zaczęła się twoja przygoda z pisaniem? – Całkiem możliwe, że będziesz zaskoczona. Kiedy byłem dzieckiem, pisałem dla dorosłych. Dopiero jako dorosły zacząłem pisać dla dzieci. A wszystko zaczęło się 25 lat temu. Wtedy drukiem ukazała się moja pierwsza książka napisana przez nastolatka dla miłośników komputerów. To był poradnik. Uczyłem programowania. Prawdopodobnie w tym roku książka będzie wznowiona i ukaże się w limitowanym nakładzie dla hobbystów, miłośników starych komputerów. Potem było jeszcze kilka innych książek o komputerach, wiele artykułów do czasopism dla miłośników ośmiobitowców. – Dostałeś stypendium? – Tak. To był ten moment, kiedy otrzymałem stypendium i liceum kończyłem już w Szkocji w Gordonstoun. To słynna szkoła, ostatnio rozsławiona także w Polsce przez serial „The Crown” o brytyjskich monarchach. Mało kto wie, że autorka Harry’ego Pottera wymyślając Hogward, miała wzorować się właśnie na tej szkole. – I tak zająłeś się magią. – Niezupełnie. Po maturze zająłem się dziennikarstwem i przedsięwzięciami internetowymi. Przez wiele lat nie pisałem. Ani artykułów, ani książek. Ale kiedy zmieniałem pracę i miałem kilka wolnych miesięcy, najpierw pojechałem na długą wyprawę po subkontynencie indyjskim. Mając przymusowy wielogodzinny postój w szczerym polu pomiędzy Waranasi a Dardżyling, przeglądałem różne anglojęzyczne książki w moim Kindle’u. Trafiłem na krótką autobiografię Nikoli Tesli. Znałem tę postać, ale na nowo odkryłem tamtej nocy… To wtedy zacząłem szkicować swoją pierwszą książkę adresowaną do młodego czytelnika. – Dzisiaj to lektura szkolna… – Tak, lektura uzupełniająca dla klas 4-6. To tam w środku nocy w zatłoczonym indyjskim pociągu narodził się pomysł na „Skrzynię Władcy Piorunów”, pierwszą część serii „Detektywi na kółkach”. Zaplanowałem połączenie współczesnej detektywistycznej opowieści z równolegle opowiedzianą prawdziwą historią opartą na dokumentach i innych źródłach. W tym wypadku miała to być historia Nikoli Tesli. Byłem przekonany, że czytelnik uzna ją za jakieś science-fiction. Uwierzy za to we współczesną intrygę. – Tymczasem było odwrotnie. – Właśnie. Nieprawdopodobne wy- darzenia z przeszłości w tej serii oparte są na faktach. Choć i we współczesnej historii jest wiele odniesień do rzeczywistości. Spajk, pies asystujący, ma swojego protoplastę mieszkającego w Warszawie. To pies asystujący Szalonego Wózkowicza – Marka Sołtysa. Natomiast dziewczynkę na wózku realizującą swoje marzenia i rozwiązującą zagadki wymyśliłem. Choć potem spotkałem kogoś do niej bardzo podobnego. Swoją drogą, do dzisiaj nie wiem, dlaczego podczas tej egzotycznej wyprawy wymyśliłem kryminał dla młodzieży, a nie książki podróżnicze. – Takie również napisałeś. – Ale na ich pomysł wpadłem już w Polsce znacznie …
Wyświetlono 25% materiału - 402 słów. Całość materiału zawiera 1611 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się