środa, 31 października 2007
Co czytają inni
Czasopismo"Magazyn Literacki Książki"
Tekst pochodzi z numeru10/2007
Czy władcy czytają? Oto pytanie zadane przez brytyjskiego dramaturga i pisarza Alana Bennetta. Jego krótka najnowsza powieść „The uncommon reader” (Faber) przedstawia przypadek brytyjskiej królowej, która jako 80-latka zaczyna interesować się poważną literaturą. Pytanie nie jest całkowicie bezzasadne. Władcy zbierają, to pewne – chętnie pozwalają się fotografować w pałacowej bibliotece pośród oszklonych szaf pełnych woluminów czy w salonie, gdzie na niskich stolikach piętrzą się w wystudiowanym bezładzie tomy i tomiki (czasem nawet tomiszcza). Władcy fundują – to królewskie biblioteki stały się zaczątkami największych kolekcji państwowych. Panujące rody raczej dokładają się dziś do uzupełniania zbiorów, ich rolę jako fundatorów przejęli – przynajmniej w USA – prezydenci, którzy opuszczając urząd ustanawiają bibliotekę swego imienia, zwykle w rodzinnym stanie czy mieście. I władcy piszą – monarchów pośród twórców nie jest może zbyt wielu, ale statystykę poprawiają współcześni rządzący, czyli premierzy i prezydenci. Przodują w tym Anglosasi – Disraeli, Palmerston, przede wszystkim Churchill, nie brakuje również autorów za oceanem, zwykle zostawiających po sobie pamiętniki, ale nieraz kontynuujących poważną pracę twórczą (Carter, Gore, Clinton, by przywołać kilku). Można więc założyć, że czytają także. Bennett, stary prześmiewca, nie sugeruje zresztą, że Miłościwie Panująca do książek nie sięga (choć przed laty w jednym z wywiadów królowa przyznała, iż jako miłośniczka wyścigów konnych chętnie czyta powieści Dicka Francisa, których fabuła zwykle ma niezmienne elementy: dżokej, kobieta, rumak i kasa). Jego utwór jest raczej pochwałą lektury, jej czaru i mocy. Elżbieta II spotyka zresztą co roku laureatów różnych nagród literackich, obowiązkowo zaś nominowanych i zdobywców Commonwealth Writers Prize, i jak twierdzą ludzie świadomi rzeczy, z każdym z wyróżnionych rozmawia swobodnie o jego książce, nie stroniąc od wnikliwych pytań i porównań z twórczością innych autorów. …
Wyświetlono 25% materiału - 275 słów. Całość materiału zawiera 1100 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się