Wtorek, 8 marca 2022
W przestrzeni i czasie słowa pisanego i drukowanego od setek lat pojawiały się i pojawiają książki o niezwykłych rozmiarach. Z jednej strony to publikacje zminiaturyzowane, czyli popularne swego czasu miniksiążki, zwane też pieszczotliwie „liliputianami”. Z drugiej natomiast – książki giganty, mamuty, zwane „brobdingnagianami”, które amerykański historyk literatury Walter Hart Blumenthal (1883-1969) nazywał „goliatami księgarstwa”, chociaż z naturalnych przyczyn wiele z nich nie mogło znaleźć się w normalnym obrocie rynkowym. O miniksiążkach pisałem swego czasu w miesięczniku „Bez Wierszówki” (numer 12/150 z grudnia 2017 r.). O książkach gigantach, swoistych megalitach książkowych, wiedza przeciętnego czytelnika jest znacznie skromniejsza, co skłoniło mnie do popełnienia niniejszego artykułu. Co można więc o tej literaturze, czy o tych książkach powiedzieć? Z jednej strony to długie, bardzo długie elaboraty pisarzy z hypergrafią, o ogromnych objętościach, z drugiej natomiast wielkie, ciężkie tomiska, których wagi nie wytrzymałyby często standardowe regały i stelaże biblioteczne, księgarskie czy też domowe. Wzorcowym tego przykładem może być największe dzieło encyklopedyczne świata „Yongle Dadian”, czyli „Wielki Kanon Yongle”, albo „Wielki Słownik Yongle”, którego wykonanie zlecił chiński cesarz Yongle z dynastii Ming. To kompendium całej ówczesnej wiedzy składało się z 11 tysięcy rękopiśmiennych woluminów i zawierało antologie i kompilacje tekstów ze wszystkich dziedzin wiedzy od czasów Konfucjusza. W latach 1403–1409 pracowało nad nim 2100 redaktorów i prawie 10 tysięcy kopistów. Ta swoista encyklopedia składała się z blisko 23 tysięcy zwojów zapełnionych 370 mln ręcznie kaligrafowanych ideogramów (pojęć). Owe kompendium wiedzy, dziś w większości zaginione, gdyby zachowało się w całości, zajmowałoby przestrzeń 40 m3 (to np. duża naczepa tira) i ustępowałoby do dzisiaj tylko Wikipedii. Największym zachowanym w Europie średniowiecznym manuskryptem/rękopisem jest „Codex Gigas” (Wielka Księga, czy też Wielki Kodeks). Rękopis powstał na początku XIII wieku w Czechach, w benedyktyńskim klasztorze w Podlažicach (obecnie Chrast). Przekazuje tekst Starego i Nowego Testamentu, tekst Dziejów Apostolskich oraz Apokalipsy Św. Jana i szereg pozabiblijnych tekstów. Wśród nich dzieła Józefa Flawiusza, „Kronika Czechów” Kosmasa oraz liczne traktaty medyczne. „Codex Gigas” zwany też jest „Szatańską Biblią”, „Biblią Diabła” lub „Diabelską Biblią”. Te nazwy związane są z powiązaną z kodeksem legendą. W cytowanym wyżej benedyktyńskim opactwie mnich, zwany Hermanem Pustelnikiem, za złamanie ślubów zakonnych został skazany na zamurowanie żywcem. Opat zarządzający zakonem zgodził się na ułaskawienie mnicha pod warunkiem, że skazaniec w ciągu jednej nocy spisze na pergaminie całą wiedzę ludzkości. Herman szybko jednak zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie spełnić w tak krótkim terminie warunku opata. W desperacji wezwał na pomoc szatana, który do rana sprokurował pięknie iluminowaną księgę. Szczęśliwy zaś mnich umieścił na końcu księgi portret owego diabła – Księcia Ciemności. Ocenia się, że w rzeczywistości ta księga gigant to rezultat 20 do 30 lat pracy autora i jego pomocników. Kodeks oprawiony jest w drewniane okładki, pokryte skórą i metalowymi ozdobami. Jego wymiary to: 91 cm wysokości, 50 cm szerokości i 22 cm grubości. Jego waga to prawie 75 kg. Zawierał 312 welinowych kart, do wykonania których użyto cielęcej skóry 160 zwierząt (niektóre źródła mówią o 108 skórach). „Codex Gigas” znajduje się w Szwedzkiej Bibliotece Narodowej. Od września 2007 roku do stycznia 2008 roku, chwilowo wypożyczony od Szwecji, eksponowany był w Czeskiej Bibliotece Narodowej. Niezwykle …
Wyświetlono 25% materiału - 516 słów. Całość materiału zawiera 2066 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się