Wtorek, 31 stycznia 2006
Premiera „Harry’ego Pottera i Księcia Półkrwi”
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeruBiblioteka Analiz nr 160
„Dochodziła północ. Premier siedział samotnie w swoim gabinecie, czytając długą notatkę służbową, której treść prześlizgiwała się przez jego mózg, nie pozostawiając w nim żadnego śladu” – tak zaczyna się szósty tom „Harry’ego Pottera”, najpopularniejszego cyklu w dziejach literatury młodzieżowej. O północy z 27 na 28 stycznia sprzedaż „Harry’ego Pottera i Księcia Półkrwi” rozpoczęło ponad tysiąc księgarń w całym kraju. Do akcji promocyjnej przyłączyło się też 200 bibliotek, częściowo zaopatrywanych przez Azymut. Ostateczny nakład szóstego tomu wyniósł 560 tys. egz. – Wzięliśmy 140 tys. egz. i nie zostało nam nic, w dodatku nie ma z czego dobierać, bo Media Rodzina też nie ma – mówi Krzysztof Olesiejuk, współwłaściciel Firmy Księgarskiej Jacek Olesiejuk. Jego zdaniem, w przypadku takich bestsellerów wydawca powinien zakładać, że 10-15 proc. nakładu może zostać w magazynie, choć przyznaje, że nakład poprzedniej części – 700 tys. egz. – był za wysoki. – W przypadku piątego tomu zmieściliśmy się w przewidzianym umową prawie zwrotu, ale wiem, że nie wszyscy dystrybutorzy mieli tyle szczęścia – dodaje Olesiejuk. Empik początkowo planował sprzedaż 50 tys. egz., ostatecznie zamówił jednak 65 tys. – część w hurtowniach, część u wydawcy. – Mamy 8000 egz. i to powinno wystarczyć – mówi z kolei Zbigniew Ździebłowski z Matrasa Bydgoszcz, który we wszystkich księgarniach prowadził sprzedaż o północy. Jeden z głównych udziałowców Grupy Matras, Wiktor Ostrowski, nie potrafił w piątkową noc powiedzieć, ile dokładnie egzemplarzy trafiło do sieci, ale podał przedział 40-50 tys. egz. Na pewno duże zamówienia złożyły Wkra i Azymut, spory nakład trafił do klubu i księgarń Świata Książki, który także aktywnie włączył się w działania promocyjne. Pomimo ustalenia premiery na godz. 24 niektóre hipermarkety zaczęły sprzedaważ książki już w piątek po południu, w dodatku po bardzo obniżonych cenach. Wydanie w twardej oprawie można było kupić za 33 zł (cena ustalona przez wydawcę to 49 zł). Piszemy o tym na pierwszej stronie Biblioteki Analiz. Książka dostępna jest też m.in. w kioskach i na stacjach paliw (promocję zorganizowała sieć BP). Nakład może okazać się zbyt mały, poprzedniego tomu sprzedano bowiem 620 tys. egz. Wydawca przyznaje, że dysponuje tylko niewielkim zapasem. Jak z Warszawy do Łodzi Tom ma 804 strony. Jak informuje edytor, wieża z książek ułożonych jedna na drugiej miałaby wysokość 223 km, co daje 640 dwunastopiętrowych wieżowców, wąż stworzony z pojedynczych egzemplarzy ciągnąłby się z Warszawy do Łodzi, a łączna waga to 476 ton, co równa się liczbie 159 słoni. – Mamy do czynienia ze społecznym fenomenem – uważa Michał Jagiełło, dyrektor Biblioteki Narodowej. – Czytelnictwo w Polsce wzrasta, obecnie sięga ok. 52 proc., a „Harry Potter” ma w tym swoje zasługi. Oficjalny przekład ukazuje się kilka miesięcy po nielegalnym tłumaczeniu rozprowadzanym w Internecie. – Nie mam pretensji do osób, które społecznie przetłumaczyły „Harry’ego Pottera” szybciej niż ja – mówi tłumacz, Andrzej Polkowski. – Nie sądzę też, by wpłynęło to źle na sprzedaż książki, gdyż miłośnicy i tak będą ją chcieli mieć w swoim księgozbiorze. Pracy innych nie wypada mi oceniać, mogę tylko powiedzieć, że tamto tłumaczenie powstało bardzo szybko i ten pośpiech jest widoczny. W Warszawie zabawa zaczęła się już o 21. W Empiku przy Nowym Świecie miłośnicy książki …
Wyświetlono 25% materiału - 514 słów. Całość materiału zawiera 2057 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się