Piątek, 19 sierpnia 2016
Rozmowa z Agnieszką Hondel, dyrektor sprzedaży TAKT Sp. z o.o. z Bolesławia
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru441
 Skąd pojawiło się zainteresowanie drukiem książek w firmie Takt? TAKT jest firmą prywatną, w pełni z polskim kapitałem, założoną w 1991 r., co nam daje 25 letnie doświadczenie na rynku. Na początku działalności naszą specjalnością była produkcja kaset magnetofonowych, co w kolejnych latach przerodziło się w produkcję nośników audio: CD oraz DVD. Jesteśmy największą w Polsce tłocznią płyt CD i DVD. Równolegle wraz z rozwojem firmy uruchomiona została drukarnia, ponieważ wiadomym jest że pełnowartościowa produkcja CD czy też DVD zawiera poligrafię. Przygotowywanie i akceptacja materiałów do druku oraz druk wszelkich materiałów poligraficznych dały nam możliwość kompleksowej obsługi produktów specjalnych. W 2007 roku została podjęta decyzja o dalszym rozwoju firmy, ponieważ byliśmy świadomi, że rynek płyt CD i DVD zacznie się kurczyć. Rozważane były dwa kierunki: dalszy rozwój nośników audiowizualnych poprzez wprowadzenie produkcji blu-ray albo rozwój drukarni wynikający z potrzeb naszych klientów. Ostatecznie poczynione zostały inwestycje w drukarnię i introligatornię, co znacząco rozszerzyło nasze możliwości druku Pojawiło się duże zainteresowanie inną produkcją niż produkcja standardowa. Myślę tutaj przede wszystkim o opakowaniach kartonowych zwanych digipakami do płyt CD i DVD, nie zapominając jednocześnie o standardowych opakowaniach plastikowch na płyty. W tym momencie pojawiła się koncepcja rozwojudruku książek, ale ta książka miała być bardzo specyficzna. To nie jest książka standardowa i dlatego nigdy nie konkurowaliśmy z innymi drukarniami dziełowymi. Przecież polski rynek poligraficzny jest bogaty jeśli chodzi o drukarnie dziełowe i dlatego można powiedzieć, że pojawiliśmy się na nim jako nowi w tej branży. Jednak tak naprawdę to tylko dostosowywaliśmy się do potrzeb naszych klientów, którzy spowodowali, że zastanawialiśmy się, jak można zintegrować płytę z książką, jak można wydać płytę, ale w książce. I stąd powstała ogromna liczba projektów, pomysłów i rozwiązań dot. opakowania płyt CD, DVD czy blu- -ray, opakowania począwszy od koperty kartonowej, po książkę i pudełko. Dziś nasza oferta obejmuje książki w twardej i miękkiej oprawie, broszury, zeszyty, opakowania ekskluzywne, wykonane na tekturach kaszerowanych okleinami (w tym opakowania przestrzenne typu clamshell, opakowania "Premium"), opakowania kartonowe. Posiadamy nowoczesny park maszynowy, który umożliwia nam wykonanie produkcji specjalnych, na indywidualne zamówienie klienta. Ponadto oferujemy szeroką gamę uszlachetnień: lakier dyspersyjny, UV, laminowanie, przetłaczanie wklęsłe i wypukłe, hot stamping. W jaki sposób? Posiadamy własny dział projektowy, który przygotowuje konstrukcję produktu i przedstawia kilka propozycji a klient wybiera jedną z nich. Dla przykładu klient planuje wydanie książki, która będzie zawierać pięć płyt, z naszej strony proponujemy albo koperty podwieszane, albo płyty osadzone na tzw. treju czyli na plastikowej tacce, albo będzie to jeszcze inne rozwiązanie, bo możliwości jest bardzo dużo. Naszym celem jest wykonanie produktu dostosowanego do potrzeb klienta. Tak wyglądał nasz pierwszy kierunek, który został rozszerzony, bo na życzenie naszych klientów chcieliśmy mieć możliwość wykonywania pełnych produkcji. Są to produkty nazywane specjalnymi, które zawierają często książki i płyty, a także są rozwiązania z płytami winylowymi i opakowaniami kaszerowanymi. Taki produkt składa się często z wielu elementów, ma być unikatowy, bo rzadko projekty są powtarzalne. Nawet jeżeli pojawiają się później w innych produkcjach, to są jednak zmieniane i dostosowywane do wymagań klientów. Bardzo mało jest produkcji powtarzalnych, co jest sporym wyzwaniem dla drukarni. Dużo łatwiej byłoby nam zaplanować produkcję, gdybyśmy produkowali ten sam standardowy typ opakowania. Niestety wymagania i oczekiwania rynku dyktują takie a nie inne warunki, stąd nieustannie pracujemy nad optymalizacją procesów produkcyjnych. W praktyce wygląda to tak, że mamy równolegle w produkcji kilkadziesiąt tytułów dziennie. Czy projektujecie też państwo rozwiązania graficzne? Nie, grafikę z reguły dostajemy od klienta i absolutnie nie ingerujemy w projekty graficzne, które w całości są dziełem naszych klientów. Z naszej strony zapewniamy z kolei kontrolę techniczną poprawności przygotowania materiałów i dostosowujemy je do wymogów naszego parku maszynowego. Natomiast mamy u nas studio projektowe produktu. Rozpoczynamy od tego, że słuchamy klienta i pytamy, jakie są jego potrzeby i co chciałby osiągnąć. Na tej podstawie przygotowujemy propozycje z naszej strony. W dalszej kolejności tworzymy prototypy - tzw. mokapy czyli próbki czy modele. Każde zlecenie dokładnie omawiamy z klientem, uważnie słuchając jego oczekiwań, tak by produkt finalny całkowicie spełniał jego zamierzenia. Czasem klient nie wie czego chce...  Zdarza się. I wtedy uruchamiamy wszystkie nasze zasoby, by pomóc klientom i ułatwić realizację całego procesu tworzenia produktu. Są takie przypadki, że klient na początku oświadcza, że chciałby mieć bardzo eleganckie rozwiązanie, które ma dzięki niemu "krzyczeć" na półce sklepowej i przyciągać nabywcę, a przy tym to nie może być produkt standardowy tylko rodzaj edycji limitowanej. Wtedy pytamy, co takie rozwiązanie ma zawierać i z czego ma się składać. Potem przedstawiamy różne propozycje produktów, co klientom ułatwia podjęcie ostatecznej decyzji. Taka paleta zrealizowanych produktów musi być u państwa z dnia na dzień coraz szersza...  Rzeczywiście jest coraz szersza, bo rzadko kiedy powtarzane są te same produkty. Chodzi oczywiście o produkty specjalne, bo oprócz tego wykonujemy produkty standardowe, które rzecz jasna są powtarzalne. Z danych, jakie były publikowane przed paroma laty o największych polskich drukarniach, wynikało, że osiągają państwo trudny do wyobrażenia poziom …
Wyświetlono 25% materiału - 806 słów. Całość materiału zawiera 3226 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się