Piątek, 25 maja 2007
Targowe hity in spe
Czasopismo"Magazyn Literacki Książki"
Tekst pochodzi z numeru5/2007
P rzed nami pierwszy tegoroczny szczyt rynkowy: Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie, na które wydawcy – jak słyszymy – szykują całą moc potencjalnych bestsellerów. Potencjalnych, bo przecież wysokie pozycje w rankingach osiągną tylko nieliczne z tych „hitów in spe”. Na targi organizatorzy zapraszają od 17 do 20 maja do jedynych w swoim rodzaju wnętrz Pałacu Kultury i Nauki, my zaś już dziś podpowiadamy Państwu, na które książki trzeba będzie zwrócić tam szczególną uwagę czy, mówiąc wprost, które książki należy kupić, przeczytać i mieć potem na ich temat do powiedzenia coś więcej ponad takie zwyczajowe recenzje jak „gruba”, „słaba”, „droga”, „nudna”. Zatem do dzieła. Bezpieczeństwo i bezpieka Zacznijmy od drogich nieobecnych czyli, między innymi, tureckiego noblisty Orhana Pamuka, którego długo u nas nie wydawano, a teraz ma się ukazać jego druga – po „Śniegu” – książka zatytułowana „Nazywam się Czerwień” (Wydawnictwo Literackie). Rzecz jest kunsztowna niczym islamskie miniatury z szesnastowiecznego Stambułu, a cały ten w istocie traktat o religii i sztuce przebrany w kostium powieści sensacyjnej. Autora, niestety, w Warszawie nie będzie, bo przebywa od pewnego czasu w Stanach Zjednoczonych, podobno z obawy o swoje życie, gdyż w jego ojczyźnie wielokrotnie grożono mu śmiercią. Nie będzie też na targach znanego węgierskiego pisarza Pétera Esterházy’ego, którego dramatyczna, a przy tym wyrafinowana, pełna humoru i ironii opowieść rodzinna „Harmonia caelestis” (Czytelnik) ukazała się na początku maja i wtedy to autor do nas zawitał na zaproszenie polskiego wydawcy i Węgierskiego Instytutu Kultury. Jednak jego książka, należąca do jednej z mniejszych literatur naszego kontynentu, z pewnością osiąga wymiar europejski i może być wręcz „czarnym koniem” wśród targowych bestsellerów – a na pewno będzie poszukiwana przez bardziej elitarną grupę odbiorców, która już nie może doczekać się bezpośrednio nawiązującego do „Harmonii Caelestis” – „Wydania poprawionego”. Rzecz w tym, że węgierski pisarz pochodzi ze świetnej arystokratycznej rodziny i w swej wielkiej powieści uwiecznił ojca, Matyasa Esterhazy’ego. A zaraz potem wyszło na jaw, że ten wzorzec arystokraty, pana z panów przez lata współpracował z węgierską bezpieką. Peterowi Esterhazy’emu nie pozostawało nic innego jak napisać „Wydanie poprawione”. Na razie jednak mamy „Historię Caelestis”, a to wielka książka. Prezydent i krymscy Tatarzy Na zainteresowanie premierową książką wpływa obecność pisarza na takiej imprezie, jak targi. Gościem honorowym jest w tym roku Ukraina, można się więc spodziewać przyjazdu Jurija Andruchowycza, laureata numeruwrocławskiego Angelusa i niezliczonych nagród niemieckich. My jednak zaryzykujemy, anonsując innego prozaika Andrieja Kurkowa, którego zaprosiło do Warszawy wydawnictwo Noir sur Blanc, w związku z ukazaniem się nakładem tej oficyny „Ostatniej miłości prezydenta”. Powiedzmy od razu, że chodzi o prezydenta Ukrainy, do tego fikcyjnego, bo nie nazwiskiem Juszczenko lecz Bunin. Powieści, tyleż sensacyjnej, ile obyczajowej i psychologicznej, streszczać nie zamierzamy, ale zakładamy, że książka powtórzy sukces „Kryptonimu »Pingwin «”, a był to rarytas. Czytelnicy zakochali się w tamtej historii człowieka, który, gdy opuściła go żona, za niewielkie pieniądze kupił sobie z podupadającego ogrodu zoologicznego pingwina właśnie. I, tak naprawdę, to Misza – bo tak mu było na imię – podbił nasze serca. – Od sukcesu „Pingwina” już niemal w każdą powieść wkładam jakiegoś zwierzaka, a to psa, to znów szczura, kameleona, żółwia, papugę… – opowiadał nam prozaik tłumaczony na dziesiątki języków, tyle że nie z ukraińskiego, a rosyjskiego. Mieszkający trochę w Niemczech, trochę w Anglii, a trochę w Kijowie pisarz urodził się …
Wyświetlono 25% materiału - 540 słów. Całość materiału zawiera 2160 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się