Wtorek, 3 listopada 2020
O czym ty mówisz? Przecież to jakaś literaturwa! – powiedział mój znajomy, wybitny literaturoznawca, gdy kiedyś streszczałam mu pewną bardzo złą książkę. Była to powieść z gatunku tych, których bohaterka wchodzi do pomieszczenia w płaszczu, a potem, choć się nie przebierała, wychodzi w kurtce. Nalewa do filiżanki kawy, a dziwnym trafem pije potem herbatę z kubka. Albo: bohaterka przez 40 stron ma krótkie ciemne włosy, aż tu nagle… po dwóch dniach od czesania przed lustrem grzywki odrastającej po strzyżeniu na jeża, rozczesuje swoje długie włosy i upina z nich pokaźnych rozmiarów kok. Te swoiste literackie „cymesy” mogłabym mnożyć, ale nie chodzi o to, by czytelnik tego tekstu zidentyfikował autorkę wspominanej przeze mnie powieści z gatunku tak trafnie określonego przez znajomego literaturoznawcę mianem „literaturwy”. Chodzi mi jedynie o to, że ostatnio ten swoisty „gatunek” zalewa nas wszędzie. Nie tylko w księgarniach w postaci książek jak wyżej wymieniona, czy na portalach internetowych, gdzie każdy może pisać to, na co ma ochotę, ale także… w internetowych grach, czego świadoma nie byłam, bo nie grywam. Pewnie długo nie miałabym o tym wszystkim zielonego pojęcia, gdyby nie oświeciła mnie znajoma informatyczka. To ona w czasie jednej z prywatnych rozmów na tematy ogólnokulturalne powiedziała, że scenarzyści gier komputerowych zarabiają duże pieniądze i może bym napisała jakiś scenariusz? Cóż… Kilkoro moich znajomych napisało scenariusze komiksów, ja sama nadzorowałam pisanie jednego, więc może bym i napisała scenariusz gry, ale… jak? Najpierw muszę w ogóle wiedzieć, o co chodzi. Domyślam się, że jest to jednak coś innego niż powieść czy …
Wyświetlono 25% materiału - 251 słów. Całość materiału zawiera 1004 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się