Wtorek, 10 października 2006
Promocja podręczników akademickich
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru179
Postawiliśmy sobie pytanie: w jaki sposób promować podręczniki akademickie? I jak czynią to wydawcy działający na rodzimym rynku. W przeprowadzonych rozmowach pojawiał się wspólny wątek, ciekawie zarysowany przez Grażynę Powszedną, odpowiedzialną za marketing i reklamę w Wydawnictwach Naukowo-Technicznych: – Generalnie uważam, że powinno się robić wszystko. Nie ma formy, która byłaby nieskuteczna, trzeba pamiętać jedynie o ustrzeżeniu się przed przesadą. I nie należy dublować działań. Nie wiadomo, która forma reklamy może okazać się bardziej skuteczna. Z całą pewnością, jak dodaje, w przypadku podręczników akademickich niezbędne jest działanie ukierunkowane dwutorowo. Dzień dobry, profesorze Nie zdajemy sobie często sprawy, że podręcznik akademicki – jeszcze przed znalezieniem się na księgarskiej półce – trafić może w próżnię. Nawet najlepsza, najbardziej nowoczesna i oryginalna akcja promocyjna może ponieść fiasko, jeśli wydawca nie spełni najważniejszego warunku – nie dotrze do wykładowcy. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem są tutaj wysyłane pod konkretne nazwiska bezpłatne egzemplarze książek, dające szansę najpełniejszego zaprezentowania ich walorów. Jest to także rozwiązanie stosunkowo niedrogie. Oprócz książek Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis dostarcza materiały reklamowe. – Liczą po kilkadziesiąt stron i zawierają dokładne opisy podręczników. Wykładowcy otrzymują egzemplarze wybranych tytułów według specjalizacji prawniczej, a nasi redaktorzy spotykają się z nimi właściwie każdego dnia. Systematycznie robimy to podczas zjazdów uniwersyteckich katedr prawa, których jest nawet po kilka w roku i za każdym razem są znakomitym sposobem, aby skutecznie zaprezentować się, przekonać do swoich produktów oraz marki LexisNexis – opowiada Seweryn Fabijaniak, szef marketingu. Bezpośrednie spotkania z wykładowcami to sposób promocji stosowany również przez firmy o mniejszym potencjale. – Nasi pracownicy przeprowadzają stosowne konsultacje podczas specjalistycznych konferencji i kiermaszy, które organizujemy na uczelniach. Wydając nowy podręcznik próbujemy zapoznać z nim wszystkich zajmujących się daną tematyką – mówi Grażyna Powszedna. Podręcznik, a nie… piwo A jakie sposoby promocji stosuje się wobec studentów? Nasi rozmówcy podkreślają, że właściwie nie ma sposobu, który byłby zły. W planie marketingowym należy jednak dokonać wyboru, który przyniesie najwięcej korzyści. Wśród wydawców akademickich pokutuje skądinąd słuszne przekonanie, że studenci nie kupują podręczników jako alternatywę wybierając kserowanie tudzież… piwo. W tej sytuacji przekaz promocyjny musi być czytelny, a najlepiej, by tchnął oryginalnością i prócz korzyści merytorycznych gwarantował, że w chudym (czyżby?) portfelu studenta pozostanie jeszcze parę złotych. Choćby na to nieszczęsne piwo. Ocenę działań promocyjnych należy rozpatrywać na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony – narzędzia. Należą do nich plakaty, ulotki, wykorzystanie prasy, Internetu czy promocja bezpośrednia na kiermaszach, targach czy spotkaniach autorskich. Z drugiej strony rywalizacja między oficynami odbywa się w sferze używanego podczas tych aktywności języka. Przegląd działań zacznijmy od niego. Językowe wybory Prawdopodobnie najbogatszą wizualnie akcję promocyjną przygotowało w tym sezonie Wydawnictwo Naukowe PWN. W ofercie akademickiej posiada ponad 800 tytułów, w tym 80 nowości. Trzy lata temu oficyna przygotowała akcję pod hasłem „Taniej niż ksero”. Oferowano 70 tytułów, które faktycznie kosztowały mniej niż ich powielenie. W związku z rozwojem technik kserograficznych wydawcom coraz trudniej jest konkurować cenowo z …
Wyświetlono 25% materiału - 473 słów. Całość materiału zawiera 1892 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się