Piątek, 12 października 2018
CZEKAMY NA ZMIANY W PRAWIE
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeruBiblioteka Analiz nr 487 (15/2018)

2 października Rada ECOFIN (Rada do Spraw Gospodarczych i Finansowych) przyjęła dyrektywę w sprawie opodatkowania publikacji elektronicznych. W praktyce może to oznaczać zrównanie stawek VAT na publikacje elektroniczne i papierowe. „Rada ECOFIN przyjęła dyrektywę, która zrównuje stawki podatku stosowanego do książek, gazet i czasopism w wersji elektronicznej ze stawkami stosowanymi do publikacji w formie tradycyjnej – papierowej. Polska od początku popierała ideę ujednolicenia stawek VAT niezależnie od formy publikacji. To pozytywnie wpłynie na rozwój rynku książki, publikacji, w tym badawczo-naukowych, zwiększy legalny zasób książek cyfrowych i będzie zapobiegało rozwojowi piractwa internetowego. Ministerstwo Finansów pracuje obecnie nad kompleksowym przeglądem stawek VAT, w którym zaproponujemy obniżenie stawek na publikacje elektroniczne. Liczę, że to bardzo potrzebne i korzystne rozwiązanie wejdzie w życie jak najszybciej, już na początku 2019 roku” – zapowiedziała minister finansów prof. Teresa Czerwińska po zakończeniu posiedzenia.

Jak zatem może potoczyć się scenariusz wprowadzania zmian w polskim prawodawstwie podatkowym? Zdaniem doradcy podatkowego Janusza Turakiewicza, przyjęcia dyrektywy przez Radę UE można oczekiwać w ciągu sześciu-ośmiu tygodni, a ponieważ wejdzie ona w życie dwudziestego dnia po jej ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, nastąpi to najwcześniej w połowie grudnia br. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę czas procesu legislacyjnego, nawet przy skierowaniu projektu ustawy nowelizującej przepisy o podatku od towarów i usług na szybką ścieżkę prac sejmowych, wejście w życie nowych regulacji w Polsce nastąpi najwcześniej w I kwartale 2019 roku.

Zapytany przez Bibliotekę Analiz o opinię specjalista prawa podatkowego twierdzi również, że już obecnie podatnicy, których nowelizacja dotyczy, powinni brać pod uwagę skutki nadchodzących zmian. Chodzi oczywiście o biznesowe wykorzystanie przyszłej rzeczywistości prawnej. W takim razie, jak spodziewane zmiany w prawie, dla których drogę otwiera decyzja Rady ECOFIN, mogą wpłynąć na kondycję polskiego rynku książek elektronicznych?

– Oczywiście to bardzo dobra decyzja – oczekiwana chyba przez wszystkich: wydawców, dystrybutorów i czytelników. Tu chyba nie ma wątpliwości czy podziałów. Im mniejsza fiskalizacja dóbr kultury, tym lepiej dla ich odbiorców – tak z zasady. Szkoda tylko, że proces dochodzenia do tej decyzji był tak długi – twierdzi Marek Dobrowolski, prezes Platformy Dystrybucyjnej Wydawnictw, jednego z czołowych podmiotów zajmujących się „hurtową” sprzedażą cyfrowej oferty polskich wydawnictw książkowych. Jednak co do ekonomicznych skutków tej decyzji nie ma już takiej pewności. Oczywiście najważniejszą kwestią, z punktu widzenia interesów konsumentów treści, jest sprawa polityki cenowej wydawców i sprzedawców detalicznych w obszarze oferty elektronicznej. – Nie wiem, czy i o ile spadną ceny e-booków, bo zapewne w jakimś stopniu spadną. A skoro nie wiem tego, to trudno mi też przewidzieć wpływ decyzji o obniżeniu stawki podatkowej na ewentualny wzrost sprzedaży na rynku tytułów cyfrowych – otwarcie przyznaje szef PDW.

Jak twierdzi, na rynku e-booków i plików audio „promocja cenowa goni promocję”. – Fakty są takie, że mechanizm obniżania ceny jest bardzo głęboko i szeroko stosowany przez wydawców, a przede wszystkim przez dystrybutorów. Zatem mogę co najwyżej snuć domysły, że jeżeli nawet wydawcy gremialnie obniżą ceny detaliczne e-booków (o wartość zredukowanej stawki VAT), to i tak końcowy efekt nie będzie aż tak spektakularny dla nabywcy, czytelnika, jak mogłoby się to początkowo wydawać – przyznaje.

Nie ma natomiast wątpliwości, że zmiana fiskalna zostanie bardzo mocno wykorzystana w przekazie marketingowym poszczególnych dystrybutorów. Zatem czy możliwość obniżki ceny wywołana zmniejszeniem obciążeń fiskalnych może wpłynąć właśnie na zmianę polityki marketingowej, czyli częściową rezygnację z budowania rynku i konkurowania na nim przede wszystkim ceną? Czy możliwy jest scenariusz takiej „zmiany” na rynku? – Nie sądzę. O tym mogą przesądzić inne mechanizmy rynkowe, jak przede wszystkim wykrwawienie się konkurentów w wojnach cenowych – przekonuje Marek Dobrowolski.

Autor: (p)