Wtorek, 5 stycznia 2016
Okazuje się, że wcale nie trzeba być "historyczną stolicą Polski", żeby z przytupem i z lansem co jakiś czas zaistnieć w świadomości obywateli. Wystarczy mocno napierdzieć i nasmrodzić, ażeby przez kilka dni funkcjonować we wszystkich mediach ? ze społecznościowymi na czele, które, jak wiadomo, na wszystko najszybciej i często najtrafniej reagują. Na jednym z memów rodzina w maskach gazowych i strojach regionalnych z Małopolski stojąc na tle Wawelu zachęca do odwiedzenia jej pięknego miasta. Na innym widok Smoka Wawelskiego skutecznie zasłania Smog Krakowski. Gdzieś indziej zatroskany prezydent Majchrowski na pytanie dziennikarza "Co powie pan ludziom oddychającym krakowskim powietrzem?" odpowiada "Żeby się nie zaciągali". No fakt, Bill Clinton też się zaciągnął popalając marychę. Więc coś w tym jest. Część wystawców ostatniej edycji targów książki nie musiała się zaciągać smogiem wawelskim, by miasto opuszczając rzucać mięsem na prawo i lewo. Szefostwo imprezy kazało sobie bowiem słono płacić nie tylko za przechowanie palet z książkami w targowym magazynie (w przypadku jednego z wydawców taniej ponoć wychodziło zostawić książki na stoisku lub po prostu wyrzucić na śmietnik), ale także za wypożyczenie krzeseł, …
Wyświetlono 25% materiału - 178 słów. Całość materiału zawiera 715 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.











