Wtorek, 27 czerwca 2017
Ze Stefanem Ahnhemem, szwedzkim autorem kryminałów i scenarzystą (m.in. „Wallandera”) rozmawia Jacek Antczak
– Czy w tym miejscu, w którym rozmawiamy, dobrze by się zabijało? – Widzę tu monitoring, aż cztery kamery. Jeśli morderca chciałby uniknąć odpowiedzialności i zniknąć, to wybrałby inne miejsce. – A jak to się stało, że scenarzysta wybrał… literaturę i sam zaczął pisać powieści? – Adoptując prozę kryminalną do potrzeb serialu i tworząc scenariusz, wchodzi się w pisarskie detale i zaczyna analizować strukturę i poszczególne sekwencje książki. I w ten sposób… odkrywa się błędy narracyjne, których można by przecież uniknąć – postanowiłem spróbować. Poza tym przy scenariuszach pracuje się grupowo. Wiele osób ma coś do powiedzenia: reżyser, producent, aktorzy, wszyscy biorą udział w tworzeniu filmu. A ja w pewnym momencie chciałem przestać negocjować i decydować sam o moim bohaterze, miejscu akcji i przebiegu zdarzeń. – No tak, ale w Szwecji nie brakuje twórców kryminałów, można by zaryzykować twierdzenie, że wszyscy je piszecie. Jak trafić w gust tak rozpieszczonego czytelnika, ba, jak sprawić, żeby pana książki zaczęto czytać na całym świecie? – Rzeczywiście w Szwecji każdego dnia ukazuje się kryminał, czyli mamy 365 powieści rocznie. Kiedy napisałem „Ofiarę bez twarzy” nie miałem nawet wydawcy. W Szwecji jest tak wielu dobrych pisarzy, że bardzo trudno się przebić i zadebiutować. Ale jak się uda postawić pierwszy krok, drzwi się uchylają i można trafić do szerszego grona odbiorców. Mnie się udało, jestem obecny w 25 krajach od Japonii po Stany Zjednoczone, ale wciąż nie mogę uwierzyć, że coraz częściej zdarza się tak jak teraz, że przyjeżdżam do Polski i udzielam wywiadu. – Praca nad scenariuszami pomaga teraz w pracy nad powieściami? – Bardzo, szczególnie jeśli chodzi o konstrukcje powieści i tempo akcji. W scenariuszach musimy wykreślać wiele sekwencji z fabuły powieści. Scenariusze …
Wyświetlono 25% materiału - 279 słów. Całość materiału zawiera 1116 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się