– Wszystko wskazuje na to, że w pierwszym półroczu wydawnictwo Świat Książki zabłyśnie bestsellerami – mówi Paweł Szwed, dyrektor programowy i redaktor naczelny. Słowom tym trudno nie dać wiary. Od ponad roku należąca do Bertelsmanna oficyna coraz mniej zdaje się klubem czytelniczym, a coraz bardziej ambitnym wydawnictwem literackim z prawdziwego zdarzenia. Okrętem flagowym wprowadzanych zmian stała się autorska seria Szweda „Nowa Proza Polska”, w której pojawiły się takie tytuły jak „Z głowy” Janusza Głowackiego, „Miasto utrapienia” Jerzego Pilcha, „Uchodźcy” Henryka Grynberga, czy doceniony przez krytykę „Warunek” Eustachego Rylskiego. Premierom tym towarzyszą zresztą swoiste migracje autorskie. Pilcha kojarzyliśmy wcześniej z Wydawnictwem Literackim (m.in. „Pod mocnym aniołem”, „Bezpowrotnie utracona leworęczność”, „Spis cudzołożnic”), a Grynberga z W.A.B. („Drohobycz, Drohobycz”, „Memorbuch”, „Ojczyzna”). Ale to właśnie Bertelsmanna stać na najdroższe kontrakty, które koncern skrzętnie realizuje. Rodzime lokomotywy to jednak nie wszystko. Na rynku otwartym i w ofercie klubowej jest już „Historyk” Elizabeth Kostovy, trochę thriller, trochę powieść historyczna, a trochę ezoteryczna. Książka odniosła sukces w Stanach Zjednoczonych i została już przetłumaczona na 32 języki. – Pierwszy nakład wynosi 50 tys. egz. i możliwy jest szybki dodruk, bo z rynku mamy dobry odzew i pięknie zaczyna się sprzedawać w klubie. Wydaje się, że polski odbiorca został już zarażony tym gatunkiem – śmieje się Paweł Szwed. Wydarzeniem powinna się stać kontynuacja powieści „Imprimatur” zatytułowana „Secretum”, a jej następne – jeszcze nie wydane – …