„W księgarni Odeon przy ul. Hożej 19 apelują o ratunek. Kryzys na rynku książek i podwyżka czynszu wpędziły w tarapaty spółkę, która prowadzi słynną księgarnię” – czytamy w tekście Małgorzaty Zubik „Co grozi księgarniom w Śródmieściu” („Gazeta Wyborcza”, wydanie z 30 września). Na stronie Petycjeonline.com, na portalu Gdziebylec.pl oraz w księgarni przy ul. Hożej 19 można znaleźć petycje o pomoc w „zapobieżeniu likwidacji” księgarni skierowaną do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Księgarnia przy Hożej 19 istnieje od początku lat 60. Jak podano w petycji, zbyt wysoki czynsz doprowadził do tego, że spółka Odeon AiR, która wynajmuje lokal od miasta i prowadzi w nim księgarnię złożyła wniosek do sądu o ogłoszenie upadłości. „W śródmiejskim Zakładzie Gospodarowania Nieruchomościami dowiadujemy się, że już ponad rok temu szef spółki skarżył się urzędnikom na trudną sytuację finansową spowodowaną niekorzystną koniunkturą na rynku. Miasto dostawało wówczas niecałe 22 zł netto za mkw.” – czytamy w dzienniku. „Miasto mnie nacisnęło. Zdaję sobie z tego sprawę, że czynsz nie jest wysoki, ale miasto powinno zdecydować, czy musi osiągać maksymalny zysk z każdego lokalu, czy może trochę odpuścić” – mówi „Gazecie wyborczej ” Piotr Prüffer, prezes Odeonu. Dzielnica Śródmieście dostaje od …