1 Zastanawia zdanie wprowadzające w tematykę „Chłopek. Opowieści o naszych babkach” Joanny Kuciel-Frydryszak: „W Polsce międzywojennej 64 procent gospodarstw na wsi uznawano za niewystarczające, a 40 procent wiejskich kobiet za zbędne”. Przepraszam bardzo, a jak jest dzisiaj z tą „zbędnością”, niekoniecznie dotyczącą jednej płci. W końcu mamy równouprawnienie, nieprawdaż? 2 Część druga „Diamentu”, czwartego tomu „Rodziny Monet” Weroniki Marczak, to, podobno, finałowy tom całej historii Hailie Monet i jej pięciu braciszków. Nie chce się wierzyć. 3 Scena – powiedzmy, że miłosna – z „Przyjaciółki” B.A. Paris: „Dawniej zasypiała w jego objęciach, czując jego podbródek na czubku głowy, jego ramię w talii, kotwiczące ją do niego. Teraz to ona przytulała się do jego pleców. Co więcej, zaczął się kłaść w koszulce, podczas gdy wcześniej spał z nagim torsem. Zupełnie jakby liczył, że ta cienka materiałowa bariera ostudzi jej pożądanie”. Kiedyś literatura oddawała nastrój miłosnych uniesień, teraz wygląda to inaczej. I do końca nie wiadomo, czy należy się tym martwić, czy – biorąc pod uwagę dokonania współczesnych mistrzów pióra – raczej cieszyć? 4 W „Glukozowej rewolucji” Jessie Inchauspé radzi: „Wypicie łyżki octu rozcieńczonego w szklance wody kilka minut p r z e d zjedzeniem czegoś słodkiego wypłaszczy waszą poposiłkową krzywą glukozowo-insulinową. (…). To bardzo tani sposób. Pół litra octu – ponad sześćdziesiąt łyżek, czyli porcji – kosztuje kilkanaście złotych. Kupicie go w każdym sklepie. Nie musicie dziękować”. Nawet nie zamierzam. 5 James Clear w „Atomowych nawykach. Drobnych zmianach, niezwykłych efektach” wywodzi: „Rezultaty są tym, co otrzymujesz. Procesy są tym, co robisz. Tożsamość jest tym, w co wierzysz”. Co mają począć niedowiarki? 6 O Davidzie Gogginsie, autorze „Nic mnie nie złamie. Zapanuj nad swoim umysłem i pokonaj przeciwności losu” dowiedziałem się tego, co następuje: „… jest byłym operatorem Navy SEAL i jedynym amerykańskim żołnierzem, który nie tylko przetrwał selekcję do SEALs, ale także ukończył kurs w Rangers School i szkolenie Air Force Tactical Air Controller. Wziął udział w ponad 60 ultramaratonach, triathlonach i ultratriathlonach, ustanawiając nowe rekordy tras i regularnie zajmując miejsca w pierwszej piątce. Jest byłym rekordzistą Guinnessa – w 17 godzin wykonał 4030 podciągnięć na drążku – i cenionym mówcą (...). Gdy nie przemawia, pracuje jako ratownik medyczny w dużym mieście, a latem jako strażak leśny na terenach Kolumbii Brytyjskiej”. Martwi mnie jedynie, kiedy przepracowany przemawianiem i podciąganiem się na drążku Goggins znajduje czas na sen, na przykład? 7 „Krew w piach” Katarzyny Bondy to oparta na prawdziwych wydarzeniach historia „Krwawego Tulipana” z Kołobrzegu i jego ofiar, które widziały w nim wymarzonego mężczyznę… 8 Z „Paderborna” Remigiusza Mroza dowiadujemy się, że obecnie oficerowie śledczy w wolnych od pracy chwilach obgadują nowych chłopaków swoich synów. 9 Rebecca Yarros swoją książką „Iron Flame. Żelazny płomień” przyciągnęła uwagę wszystkich zainteresowanych tym, co dzieje się w wojskowych uczelniach dla jeźdźców smoków. Wcale ich niemało… 10 Postulat postawiony w „Dzienniku Cwaniaczka. Główka pracuje” Jeffa Kinneya: „Czy nie byłoby lepiej, gdyby na zajęcia chodziły same mózgi, a właściciele po prostu odbierali je po lekcjach?”, znajduje obecnie w polskiej szkole odpowiednie warunki do realizacji. Kierownictwo resortu edukacji z pewnością będzie „za”, jest przecież tak przyjazne przeciążonym nauką uczniom… 11 „Kicia Kocia. Wiosna!” Anity Głowińskiej jest dowodem na to, że w życiu kociej bohaterki …