Spada liczba tradycyjnych kiosków i punktów z logo Ruchu. Gdy Orlen w 2020 roku zakupił 65 proc. akcji Ruchu, a pozostałymi akcjonariuszami zostali PZU i PZU Życie oraz Alior Bank, było ich około 1200, a dzisiaj jest jedna trzecia tej liczby. Tylko nieco ponad 10 proc. punktów działających wówczas, bo około 130, ma szanse na rozwój, jak obecnie przyznaje spółka. „Straty Ruchu mogłyby być zdecydowanie niższe, gdyby nie opóźnianie decyzji o wycofaniu z kolportażu” – przyznała anonimowo osoba, która zna kulisy funkcjonowania Ruchu, cytowana przez portal gazeta.pl w tekście Dominika Molińskiego z 2 sierpnia. W połowie grudnia ubiegłego roku biuro prasowe Orlenu, większościowego akcjonariusza Ruchu, poinformowało, że spółka definitywnie rezygnuje z prenumerowanych tytułów prasowych w kioskach i salonikach Ruchu. „Na podstawie przeprowadzonych analiz, które wykazały, że w związku z rozwojem digitalizacji i znaczenia prasy cyfrowej zmniejsza się zainteresowanie klientów prenumeratą tradycyjną, a tym samym opłacalność tego segmentu, podjęta została decyzja o jego wygaszeniu” – tłumaczono wówczas podjętą decyzję. Jednak …