Poniedziałek, 15 kwietnia 2013
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru352
„Ktoś, kto chce w czasach cyfrowych ściśle, czyli prawnie, nadzorować kopiowanie, ma równe szanse na sukces jak brytyjski parlament nakazujący machać flagą przed lokomobilą” – pisze na łamach „Gazety Wyborczej” (25.03.2013) Józef Halbersztadt, członek zarządu polskiej sekcji Internet Society. Autorowi tych słów wydaje się oczywiste, że dotychczasowe prawo autorskie, chroniące zarówno twórców jak i przemysł kulturowy, jest niepotrzebne, szkodliwe i… niemoralne. Sądzi on bowiem, że „poparcie przez reprezentantów środowiska twórców dla obecnego kształtu materialnego prawa autorskiego jest wielkim nieporozumieniem”. Nieporozumienie to polegać ma na tym, że rozkład dochodów z praw autorskich jest znacznie większy „niż z dochodów z pracy”. Krótko mówiąc: twórcy i przemysł kulturowy działają w społecznie nieakceptowalnych ramach prawa autorskiego, które czyni ich uprzywilejowanymi. Wedle Halbersztadta dzieło nie jest – jak widać – owocem pracy, dlatego nie może podlegać ochronie w takim stopniu i na takiej zasadzie, jak dzieje się to w przypadku dóbr materialnych. Kreatywność, jak dowodzi autor, nie przekłada się na wartość, którą można wyprodukować, wycenić i sprzedać. Skoro tak, to można ją autorowi zabrać. W momencie wprowadzenia owego „niematerialnego” towaru na rynek jego twórca przestaje być właścicielem. Wszelkie próby obrony należnych twórcom praw do własności to „histeryczne reakcje”, „obrona status quo” i „nieakceptacja postępu technologicznego”. Oto, w największym skrócie, zasadnicze przesłanie artykułu kolejnego (po Jarosławie Lipszycu) …
Wyświetlono 25% materiału - 211 słów. Całość materiału zawiera 846 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się