W dniach 27–28 czerwca odbyła się Międzynarodowa Konferencja Naukowa z cyklu Ksi@żka w mediach – media w ksi@żce pt. „Praktyki lekturowe w dobie nowych mediów i technologii”. Organizatorami były cztery podmioty naukowe: Katedra Informatologii Bibliologii i Edukacji Medialnej UMCS w Lublinie, Department of Social Communication and Information Activities Lviv Polytechnic National University, Department of Social Communication Lesya Ukrainka Volyn National University oraz Department of Media Communications Ukrainian Academy of Printing. Paneliści skupiali się przede wszystkim na istocie zjawiska „praktyk lekturowych” w społeczeństwie nadmiaru przekazów medialnych i informacji, w czasach silnie naznaczonych rozwojem cyfrowych technologii. Z kolei drugi dzień należał do młodych badaczy. W panelu studenckim odbyło się 12 wystąpień ze wszystkich czterech ośrodków, ale też z innych uniwersytetów z Polski i Ukrainy. Podczas dwudniowej sesji poruszono m.in. takie zagadnienia jak: badania praktyk lekturowych, czytanie jako forma uczestnictwa w kulturze, ekran czy papier – rodzaj medium a percepcja tekstu i doświadczenia lekturowe, praktyki lekturowe a sztuczna inteligencja, przekształcenia formy książki w kontekście nowych potrzeb czytelniczych oraz aktywizacja czytelników i animacja czytelnictwa. Program konferencji był bardzo ciekawy, niektóre ze spotkań odbywały się w tym samym czasie, więc nie było szans, żeby uczestniczyć we wszystkich panelach zaproponowanych przez organizatorów. – To były dwa bardzo owocne i interesujące dni, podczas których odbyło się ponad 40 wystąpień – podsumowała dr hab. Anita Has-Tokarz, prof. UMCS, kierownik Katedry informatologii, Bibliologii i Edukacji Medialnej UMCS. I dodała: – Będę starała się kultywować tę inicjatywę, bo widzimy, że ona też z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem ze strony badaczy, w tym również młodych badaczy. Sesję pierwszą otworzyło wystąpienie dr Halyny Lystvak z Katedry Komunikacji Medialnej Ukraińskiej Akademii Drukarstwa we Lwowie, które było zatytułowane „Storytelling o wojnie w ukraińskich publikacjach wizualnych. Jak przedstawiamy i jak czytamy historię z wojny”. Badaczka zaprezentowała wydane w ostatnim czasie po ukraińsku książki dla dzieci i dla dorosłych oraz komiksy traktujące o wojnie. Te ostatnie szczególnie cieszą się popularnością wśród twórców. – To jest bardzo ciekawy format, który zapewnia wiarygodną podstawę dokumentacyjną dla każdej historii, przestrzeń na refleksję artystyczną, wybór stylu, ilustracji, dynamiki dialogów i narracji. Komiks z jednej strony pozwala na dokumentalne, wierne przekazanie faktów, a z drugiej pozostawia miejsce na refleksję. I ogólnie mówiąc, wizualny format takiego opowiadania historii bardzo dobrze nadaje się do komunikowania się z szerszą publicznością. Łatwiej jest publikować takie historie w innych językach i są one łatwiej zrozumiałe dla czytelników. Obrazy wizualne wykorzystujące różne techniki graficzne i detale pozwalają przekazać złożone emocje. Ta wojna wywołała ogromną liczbę wyzwań dla ukraińskiej strefy kulturalnej, która musi przetwarzać bardzo złożone, bardzo skomplikowane doświadczenia i nadawać im nowe znaczenia, wspierać ukraińskie społeczeństwo. W tym procesie publikacje wizualne mają wiele możliwości wspierania ukraińskiego ducha niezłomności i opowiadania o tym światu – mówiła. Z kolei dr Natalia Vovk i dr Oleksandr Markovets reprezentujący Lviv Polytechnic National University poruszyli ważny temat zniszczonych w Ukrainie bibliotek i konieczności rozwoju strategii ochrony dziedzictwa kulturowego. Personalizacja czytania Dr hab. Małgorzata Kisilowska-Szurmińska i prof. ucz. dr hab. Anna Mierzecka z Uniwersytetu Warszawskiego omówiły praktyki (około)lekturowe nastolatek na podstawie własnych badań przeprowadzonych wśród młodych odbiorczyń wieku 13 i 14 lat. Objęte badaniem nastolatki chętniej sięgają po książki papierowe niż po teksty publikowane w mediach społecznościowych, m.in. na Wattpadzie. Preferują teksty dopracowane, skończone, wydane drukiem. Opowiadały o doświadczeniach sensorycznych, takich jak zapach, dotyk, szelest papieru. Podkreślały też możliwość personalizacji, czyli dostosowania książki do swoich potrzeb. Dlatego ważne jest posiadanie własnego egzemplarza, w którym za pomocą zakreślaczy czy znaczników można zaznaczać wybrane fragmenty, do których można często wracać, bo oddziałują na nie pozytywnie, wzmacniająco czy rozczulająco. Zdaniem czytelniczek lektura ma budzić emocje i odpowiadać nastrojowi, ważna jest intensywność i zmienność emocji, do tego dochodzi entourage potęgujący emocje z książki. Wybierane lektury miały odpowiadać nastrojowi chwili: letni vibe, jesienna nostalgia, lektura idealna na wieczór, wygodne miejsce, herbatka, łóżko, kocyk, ewentualnie plaża przy zachodzie słońca, do tego ważna jest muzyka odpowiednio dopasowana do tytułu –na Spotify można znaleźć odpowiednią playlistę. Respondentki kupują książki, czasami nawet więcej niż czytają. Mają tych …