Piątek, 8 stycznia 2016
Międzynarodowa Konferencja Naukowa
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru424
Nowe technologie wiele zmieniły: poszerzyły granice książki, dodały jej konkurentów, jednocześnie ułatwiły i utrudniły życie czytelnikom. Pewne jest także, ze dostarczyły nowych tematów badaczom. Ale też tych badaczy zbliżyły: zarówno jeśli chodzi o możliwość kontaktów, jak i nowe pola badawcze - interesujące dla wszystkich, bez względu na język i specyfikę lokalnego rynku. Myślę, że to dzięki takiej tematyce udało się zainteresować konferencją "Przełamując granice książki. Perspektywa twórcy, odbiorcy, badacza" (Wrocław, 2-4 grudnia 2015 roku) wiele różnych środowisk. Obecni byli, oczywiście, przedstawiciele. Ale w tym roku pojawili się także goście zagraniczni oraz praktycy: wydawcy polskiego środowiska akademickiego, którzy na nasze coroczne konferencje zawsze chętnie przyjeżdżają, firmy technologiczne i bibliotekarze - "papierowi" i "cyfrowi". W jednym z moich ulubionych felietonów Jerzy Pilch pisze o swojej babce Marii Czyżowej, która nie ruszając się z miejsca mieszkała w kilku europejskich krajach, bo w ciągu jej długiego życia "granice latały jak Duch Święty, kędy chciały, człowiek kładł się spać w Polsce, budził w Czechach, granica, co wieczorem była na Stożku, rano biegła na moście, i nie była to w dodatku granica z Czechami, ale z Polską". Przytaczam Pilcha, bo z Wrocławiem jest teraz podobnie. Nie ruszając się z miejsca w styczniu obudzimy się w stolicy, a dokładnie: w Europejskiej Stolicy Kultury. Dlatego zaproponowałam na początku konferencji obejrzenie krótkiego filmu, który - poza ukazaniem urody naszego miasta - nauczył gości prawidłowej wymowy jego nazwy: Vrots-love; "love is a part of our proper name". To ostatnie zdanie miało zachęcić uczestników do przełamywania tytułowych "granic". Do najważniejszych zaliczyłabym granice między polskimi i zagranicznymi uczestnikami konferencji. Ich obecność znakomicie wpłynęła na różnorodność poruszanych tematów, pozwoliła także na porównanie sytuacji, problemów i zastosowanych rozwiązań. Gorzej poszło z przełamywaniem granic między zwolennikami "dead tree publishing" i orędownikami nowych form książki. Pewnie każdy pozostał przy swoich preferencjach, mimo apeli, by nad te różnice stawiać autorskie dzieło, które - w zależności od okoliczności - może być odtwarzane (czytane, słuchane, doświadczane) na różnych nośnikach. Za to niespodziewanie łatwo udało się pokonać granice między światem biznesu i nauki. Kontakty nawiązane ostatnio między uczelniami a tzw. interesariuszami zewnętrznymi ujawniły wzajemne sobą zainteresowanie, a konferencja okazała się świetną okazją do bliższego poznania, a nawet umówienia stażu czy praktyki dla studentów. Prezentacje podzielono na sześć bloków tematycznych. Pierwszy, zatytułowany "Nowe tendencje na rynku wydawniczym", rozpoczął gość specjalny - Angus Phillips, dyrektor School of Arts w Oxford Brooks University oraz International Centre for Publishing Studies. Jest on również autorem kilku książek o tematyce wydawniczej, m.in. przetłumaczonej na kilka języków "Inside Book Publishing" (współautorką jest Giles Clark), której piąte wydanie właśnie się ukazało. Dzieło to uznaje się za jedno z najważniejszych źródeł informacji o globalnym rynku wydawniczym i wykorzystuje zarówno w biznesie, jak i edukacji uniwersyteckiej w wielu krajach. Jak się okazało, można go użyć także jako barometru: Angus Phillips przeanalizował częstość występowania …
Wyświetlono 25% materiału - 463 słów. Całość materiału zawiera 1854 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się