Przychody ze sprzedaży książek wydawnictwa Egmont Polska w 2005 roku wzrosły o 17 proc. – z 30,37 do 35,57 mln zł. Był to rekordowy obrót na książkach w dziejach spółki. Ukazało się 290 nowych tytułów, w łącznym nakładzie 1,8 mln egz. Łączny nakład sprzedanych książek, komiksów i kalendarzy wyniósł 4,55 mln egz. Największym sukcesem 2005 roku był „Kalendarz szkolny W.I.T.C.H.”, sprzedany w liczbie ponad 81 tys. egz. Łącznie tytułów z serii „W.I.T.C.H.” sprzedano w ubiegłym roku ponad 440 tys. (najlepiej sprzedające się tytuły i serie przedstawia tabela). Tradycyjnie dużą sprzedaż osiągały książki przedstawiające bohaterów popularnych kreskówek czy dobranocek, jak: Kubuś Puchatek, Noddy, Listonosz Pat, bracia koala Franio i Benio, Barbie czy Garfield. Silną pozycję mają również tytuły wydawane w seriach „Strrraszna historia”, „Monstrrrualna erudycja”. Ekranizacja pierwszych trzech części wydawanej przez Rekordowy rok Egmont 2005 Egmont „Serii niefortunnych zdarzeń” sprawiła, że w 2005 roku sprzedano aż 130 tys. egz. książek z tego cyklu. W 2005 roku znacznie rozbudowano ofertę książek młodzieżowych (m.in.: „Kroniki Spiderwick”, „Hania Humorek” „Zwierzenia Georgii Nicolson”, „Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów”, „Żadnych chłopaków! Wstęp tylko dla czarownic!” oraz powieści Ewy Nowak). Wydarzeniem było wprowadzenie pierwszej części trylogii Cornelii Funke „Atramentowe serce” (nagroda za książkę roku „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”). W redakcji komiksów wydarzeniem było wprowadzenie kolekcji „Muminki” autorstwa samej Tove Jansson. Sukcesem okazały się także niskonakładowe, drogie komiksy z serii „Mistrzowie Komiksu”. W październiku 2005 roku ukazały się nowe formaty książek-zabawek dla dzieci w wieku 0-6 lat, w tym puzzle z ulubionymi postaciami oraz książki niespodzianki z ruchomymi i trójwymiarowymi ilustracjami. Książki niespodzianki to kilka serii: „Puzzle i naklejki”, „Ulubione scenki”, „Wycinankowe książeczki”, „Kolekcja bajek”, „Moja pierwsza książeczka”. Ukazało się 50 tytułów, w większości o Kubusiu Puchatku i …