Wtorek, 29 stycznia 2013
Co czytają inni
Owielkich aktorach mawia się, że potrafią na scenie czytać książkę telefoniczną, a publika będzie siedzieć przykuta do foteli. Wiele lat temu oglądałem Rowana Atkinsona, który, zanim jeszcze wcielił się w Jasia Fasolę, występował ze skeczem, w którym odgrywał szkolnego nauczyciela sprawdzającego listę obecności. Jego vis comica, wybałuszone oczy, oblizywanie ust, lubieżne zatrzymywanie się na niektórych nazwiskach, wyraźne obrzydzenie, z jakim wymieniał inne – wyszliśmy z tego pokazu ze zmaltretowanymi śmiechem mięśniami brzucha. A zatem – dobry twórca i z byle jakiego tematu zrobi dzieło. (Nie ma to nic wspólnego z charakterystycznym dla sfer dziennikarskich określeniem „rzeźbienie w gównie”). Talent, umiejętności i fachowość niezbędne do stworzenia rzeczy zajmującej przypomniała mi lektura książki Simona Garfielda „The error Word” (Faber & Faber), której tematem jest kolekcjonowanie znaczków. Wiem, że tacy wariaci jeszcze istnieją, choć z pewnością zajęcie to mniej jest atrakcyjne (dowodem chociażby hasło „filatelistyka” w polskiej Wikipedii), a raczej skupia mniej amatorów niż za moich szkolnych czasów pół wieku temu. „Gdy [handlujący znaczkami David Brandon] wzrastał w latach 50., każde miasteczko miało sklepik ze znaczkami, bo każdy je zbierał”, pisze Garfield. Sam też wtedy zaczynałem – pamiętam przedwojenne …
Wyświetlono 25% materiału - 186 słów. Całość materiału zawiera 746 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.











