Kiedy nastąpiły zmiany w  składzie Zarządu Głównego SKP? Posiedzenie Zarządu odbyło się w środę 8 grudnia w księgarni Atlas w Warszawie. Wzięli w nim udział wszyscy jego członkowie, poza dwoma osobami. Było nas razem siedem osób: dotychczasowy przewodniczący Tadeusz Prześlakiewicz, wiceprzewodniczący Jerzy Okuniewski, skarbnik Alicja Szczęsna-Kania oraz członkowie Zarządu Głównego: Paweł Podniesiński i ja, czyli Zofia Szpojankowska, a także Jan Rodzeń, który jest przewodniczącym Okręgu Warszawskiego SKP, oraz Urszula Grzyniewska, członek Komisji Rewizyjnej. Nieobecni byli: Katarzyna Balicka-Więckowska, sekretarz generalny, oraz Marek Tobera. Jakie zarzuty postawiono Tadeuszowi Prześlakiewiczowi? Były dwa podstawowe zarzuty. Pierwszy i główny to absolutne złamanie statutu Stowarzyszenia, bo kadencja przewodniczącego skończyła się w marcu tego roku. Wówczas powinno było być zwołane zebranie Zarządu Głównego, a nie zostało zwołane, pomimo próśb i telefonów – moich czy Katarzyny Balickiej-Więckowskiej i  Jana Rodzenia. Rozmawialiśmy i  grzecznie proponowaliśmy przewodniczącemu, że wypadałoby zwołać posiedzenie zarządu, aby albo przedłużyć jego kadencję, albo wybrać nowe władze. Nie było żadnej woli, aby się spotkać, zresztą nie spotykaliśmy się już od dwóch lat! Przez ten czas nie było ani jednego spotkania zarządu! Kto postawił wniosek o odwołanie przewodniczącego? Ja to zrobiłam. Gdy przewodniczący rozpoczął spotkanie, przerwałam mu i powiedziałam, że chciałabym złożyć wniosek formalny w ważnej sprawie. Przewodniczący wyraził na to zgodę i wtedy powiedziałam, że składam wniosek …