W październiku 1956 roku Kazimierz Majerowicz został dyrektorem naczelnym Centralnego Zarządu Księgarstwa, a potem Centrali Księgarstwa Domu Książki i wreszcie Zjednoczenia Księgarstwa w Warszawie, które istniało do 30 czerwca 1982 roku. Ostatnim etapem transformacji władz naczelnych księgarstwa państwowego było utworzenie Zrzeszenia Księgarstwa. 1 lipca 1982 roku Kazimierz Majerowicz został powołany na stanowisko dyrektora tego zrzeszenia. Pełnił tę funkcję do 1 czerwca 1986 roku, kiedy przeszedł na emeryturę. Potem jeszcze – w lipcu 1986 roku założył firmę Polski Dom Wydawniczy, sp. z o.o., w której działał do 1 grudnia 1991, a od stycznia 1992 roku był doradcą i członkiem zarządu w rodzinnej firmie handlowo- importowo-eksportowej literatury naukowej IPS sp. z o.o. w Warszawie. Jak napisano w słowniku członków Klubu Miłośników Historii Księgarstwa, Kazimierz Majerowicz „był niekwestionowanym autorytetem i długoletnim kierownikiem naczelnych władz księgarstwa uspołecznionego. Walnie przyczynił się do zachowania tożsamości i samodzielności tego księgarstwa oraz do obrony Domu Książki przed zakusami wtłoczenia go w ramy organizacyjne sieci handlowej Ruch. Zjednoczenie Księgarstwa zostało rozwiązane 30 czerwca 1982 roku, potem do 29 maja 1989 roku istniało jeszcze Zrzeszenie Księgarstwa – dobrowolna organizacja przedsiębiorstw. „Do końca 1982 roku księgarniami zawiadywały przedsiębiorstwa Dom Książki, które podlegały, wzorem całego przemysłu i handlu, zjednoczeniom łączącym przedsiębiorstwa o podobnym profilu. Dla Domów Książki taką nadrzędną organizacją było Zjednoczenie Księgarstwa. Kraj przechodził wówczas pierwszą reformę gospodarczą po 1980 roku, której głównym założeniem było usamodzielnienie przedsiębiorstw, zatem i likwidacja zjednoczeń. W resorcie kultury likwidacji uległy Naczelny Zarząd Wydawnictw, Zjednoczenie Przemysłu Poligraficznego i właśnie Zjednoczenie Księgarstwa. W ciągu ponad trzydziestu lat Zjednoczenie decydowało o wszystkim w imieniu państwa, gromadziło zbiorcze dane statystyczne o działalności przedsiębiorstw w formie obszernych, rocznych sprawozdań”. Ostatni zjazd Stowarzyszenia Księgarzy Polskich w dawnych realiach odbył się 18 i 19 listopada 1988 roku. Był to XI zjazd tej organizacji. Uczestniczyło w nim „200 przedstawicieli środowisk księgarskich z całego kraju”, jak wspomina Tadeusz Hussak. Podkreśla przy tym, że „na obrady przybyli przedstawiciele władz partyjnych i rządu, a także przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń twórczych i kulturalnych”. Z dzisiejszej perspektywy tak wielkie zainteresowanie zjazdem księgarzy musi budzić zdziwienie, gdy przypominamy sobie, kto przybywa na spotkania środowiskowe książki, czy na otwarcie targów książki i na jakim szczeblu są to przedstawiciele, którzy najczęściej ograniczają swoje wystąpienia do odczytania listów ważniejszych oficjeli. Wtedy byli: minister kultury i sztuki (prof. Aleksander Krawczuk) i jego zastępca odpowiedzialny w resorcie za sprawy książki (Kazimierz Molek), przedstawiciel Wydziału Kultury KS PZPR (był nim Zbigniew Domino, pisarz, który odniósł później znaczny sukces swoją „Syberiadą polską” i dalszymi książkami z tego cyklu), przewodniczący Narodowej Rady Kultury (prof. Bogdan Suchodolski), dyrektor departamentu książki i bibliotek w ministerstwie kultury i sztuki (Karol Czejarek), prezes Związku Literatów Polskich (Wojciech Żukrowski), prezes PTWK (Stanisław Bębenek), wiceprzewodniczący Porozumienia Wydawców (Jerzy Wysokiński), przewodniczący Rady Zrzeszenia Księgarstwa (Jan Migdalski) oraz dyrektor tego Zrzeszenia (Jan Królik), dyrektor naczelny Zjednoczenia Księgarstwa (Kazimierz Majewicz), a także dyrektorzy wielu przedsiębiorstw Domu Książki i Składnicy Księgarskiej. Na tym zjeździe wybrano nowy zarząd, który miał kierować Stowarzyszeniem w zbliżającym się przełomowym okresie. Prezesem został ponownie Tadeusz …