– Soniu, zapamiętaj moment, gdy Sting robił nam za suport – powiedział Zygmunt Miłoszewski, odbierając nagrodę za powieść „Jak zawsze”, do Soni Dragi, która chwilę wcześniej odebrała nagrodę za „Początek” Dana Browna. Galę 19. edycji plebiscytu Bestsellerów Empiku, która odbyła się 6 lutego w ogromnej przestrzeni ATM Studio przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie i wzięło w niej udział 700 osób, prowadził Marcin Prokop, które zapewnił, że w trakcie gali „celebruje się wszystkich, którzy kochają kulturę”. Uroczystość rozstrzygnięcia tego „największego plebiscytu kulturalnego w kraju” transmitowała „na żywo” telewizja TVN. Galę otworzyła Ewa Schmidt-Belcarz, prezes spółki Empik i gospodyni wieczoru, dość ryzykownie nazwana przez Marcina Prokopa „długonogą kompetencją”, która zapowiedziała, że za chwilę będzie wiadomo „kto skradł sen 33 mln Polaków”, bo tyle głosów oddano w empikowym plebiscycie. Był to wynik całorocznych wyborów klientów salonów Empik i Empik.com, a każdy zakup to jeden oddany głos. Dzięki temu każda statuetka jest nie tylko nagrodą publiczności w danej kategorii, ale także wskaźnikiem kulturalnych tendencji w poprzednim roku. Dlatego nie ma wątpliwości, że zasady plebiscytu oddają w sposób najbardziej rzetelny sukces oferowanych tytułów, chociaż tylko w jednej, ale za to największej sieci sprzedaży dóbr kultury. Szkoda jedynie, że organizatorzy nie publikują przy poszczególnych pozycjach konkretnych liczb, co dodałoby jeszcze większej wartości tej rywalizacji, a także pozwoliłoby na szczegółowe analizy rynkowe. Statuetki zostały przyznane w 11 kategoriach dla najlepiej sprzedających się tytułów, które ukazały się w 2017 roku: w pięciu literackich, dwóch muzycznych, trzech filmowych i dla gry multimedialnej. W styczniu odbyło się także głosowanie internautów na Wydarzenie Roku – specjalną dodatkową kategorię plebiscytu. Pierwszą kategorią książkową była literatura zagraniczna, w której zwyciężył – jak już wspomniano – Dan Brown z „Początkiem” (Wydawnictwo Sonia Draga). Poza tym tytułem nominacje przypadły za „Czarownicę” Camilli Läckberg (Czarna Owca), „Mężczyznę, który gonił swój cień” Davida Lagercrantza (Czarna Owca), „Mleko i miód. Milk and honey” Rupi Kaur (Wydawnictwo Otwarte) oraz za „Za zamkniętymi drzwiami” B.A.Paris (Wydawnictwo Albatros). Statuetkę wręczyła Sylwia Chutnik, a odbierała Sonia Draga, która powiedziała, że nagroda „jest zasługą przede wszystkim bywalców salonów Empiku i sklepu Empik.com”, i złożyła podziękowania tłumaczowi Pawłowi Cichawie, pracownikom swojego wydawnictwa, a także wszystkim pracownikom Empiku. – Kupujcie książki i czytajcie – to jest najbardziej wartościowa forma rozrywki i z niej czerpiemy mądrość – zaapelowała. W kategorii literatura polska nagrodę Zygmuntowi Miłoszewskiemu za „Jak zawsze” (Grupa Wydawnicza Foksal) wręczyła Katarzyna Grochola, wielokrotnie nagradzana w latach poprzednich. Nominowane były też: „Gwiazdka z nieba” Katarzyny Michalak (Znak Literanova), „Prokurator” Pauliny Świst (Akurat), „Wiedźmin. Szpony i kły. Opowiadania z wiedźmińskiego świata” (superNOWA) oraz „Wotum nieufności” Remigiusza Mroza (Filia). Zygmunt Miłoszewski dziękował swojemu wydawcy, który „pomagał, gdy byłem w literackiej dziurze” i apelował do wszystkich wydawców, aby pisarzom „dawali dobre umowy”. W imieniu Grupy Wydawniczej Foksal …